Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny mają powody do ogromnej radości. Właśnie pokazała
Niektórzy twierdzą, że los ma swoich ulubieńców. Jeśli tak faktycznie jest, to wśród nich z pewnością znajdują się Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny. Wokalistka właśnie pochwaliła się, jak widok każdego dnia wita ją z okna nowego domu. Zachwytom nie ma końca. Zobaczcie sami!
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny wraz z dziećmi przeprowadzili się do Hiszpanii. Zrobili to zaraz po tym, jak piłkarz podpisał intratny kontrakt z FC Barceloną.
Słoneczna Hiszpania z pewnością przypadła im do gustu, tym bardziej że na miejscu mogą liczyć na obecność dobrych kolegów z branży. Jak w końcu wiadomo, w Hiszpanii mieszka także Robert Lewandowski ze swoją ukochaną Anną. Zakochani mieli nawet okazję się spotkać, co szczegółowo zrelacjonowali w sieci.
Marina Łuczenko właśnie pochwaliła się kolejną zaletą pięknej okolicy, a dokładniej: widokiem ze swojej hiszpańskiej willi. To, co zobaczyli jej odbiorcy, wywołało ogromne poruszenie. Wszak takie "pocztówki" można zobaczyć niemal wyłącznie w filmach lub na wakacjach, które dla większości Polaków są jedynie chwilowym odpoczynkiem od zwykłego życia.
Marina jest bardzo wdzięczna, że tak wygląda jej codzienność:
"Taki widoczek z sypialni mamy" - napisała w sieci i za pomocą emoji dała do zrozumienia, że jest szczerze wzruszona.
Warto przypomnieć, że Szczęsny nieoczekiwanie zmienił zdanie i zamiast zakończyć karierę, ogłosił dołączenie do FC Barcelony. To wywróciło rodzinne życie do góry nogami.
Choć po przeprowadzce Marina musiała nieco zwolnić tempo i teraz skupia się na opiece nad dziećmi, nie narzeka. Wspiera męża, nawet jeśli jego decyzje bywają niemałym zaskoczeniem.
Z czego wynika zrozumienie ze strony Mariny? Wyjaśniała to podczas jednego z wywiadów.
"Z moim mężem jesteśmy zupełnie inni i teoretycznie z różnych światów. Udało nam się jednak stworzyć swój odrębny, mały świat, w którym jesteśmy tacy zwyczajni i normalni" - mówiła "Vivie".
W rozmowie z Jastrząb Post wyjawiła za to, co sprawiło, że zakochała się w piłkarzu:
"To jest długa historia. Pokochałam go za jego duszę, za serce, za jego wspaniałe psie oczy, za jego poczucie humoru. To jest człowiek o wielkim sercu, wspaniały, inteligentny, mogłabym wymieniać. To jest mój ideał, więc cieszę się, że się spotkaliśmy i że stanął na mojej drodze".
Czytaj też:
Dopiero potwierdzono transfer Szczęsnego, a tu takie wieści. Piłkarz oficjalnie zdecydował
Wielkie poruszenie w sprawie Szczęsnego i Mariny. Tuż przed meczem doszło do kłótni w samochodzie
Szczęsny szaleje w Polsce przed przeprowadzką do Barcelony. Lekką ręką wydał kilkadziesiąt tysięcy