Marina Łuczenko swoim wyznaniem zszokowała fanów. Przeszła poważną operację. Miała nowotwór
Marina Łuczenko (33 l.), jak wiele innych celebrytek i celebrytów w ostatnim czasie,, zorganizowała na swoim instagramowym profilu Q&A, w którym odpowiadała na różne pytania swoich fanów. Wśród pytań o naukę pływania i pielęgnacje włosów, pojawiło się pytanie o zdrowie piosenkarki. Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał...
Marina Łuczenko jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Chętnie dzieli się z fanami swoimi zdjęciami, zarówno profesjonalnymi - z sesji, czy oficjalnych eventów, jak i tymi bardziej prywatnymi - z mężem Wojciechem Szczęsnym i synkiem Liamem.
W ostatnim czasie celebrytka często informowała fanów, że przechodzi wyjątkowo ciężki okres w swoim życiu - nie zdradzała jednak zbyt wiele szczegółów na temat tego, z czym przyszło jej się zmierzyć.
Teraz w końcu przerwała milczenie i w odpowiadając na pytanie jednego z obserwujących gwiazdę na Instagramie, odkryła skrywaną od dłuższego czasu tajemnicę. Okazało się, że piosenkarce groziła ciężka choroba i z tego powodu musiała przejść poważną operację.
Marina Łuczenko zorganizowała ostatnio Q&A dla swoich fanów na Instagramie. Wielbiciele artystki zadawali jej przeróżne pytania - począwszy od tych, które dotyczą syna, czy pielęgnacji włosów, po te trudniejsze, mające związek ze zdrowiem - zarówno fizycznym, jak i psychicznym.
Piosenkarka po kilku miesiącach milczenia postanowiła podzielić się z innymi swoimi przykrymi doświadczeniem - jak się bowiem okazało, żona Wojciecha Szczęsnego przeszła poważną operację usunięcia nowotworu.
Na szczęście gwiazda potwierdziła, że czuje się już dobrze, jednak trudny czas, którego doświadczyła był dla niej i dla jej bliskich ciężką próbą, i sprawdzianem, "który wiele zweryfikował".
Teraz dzieli się swoimi przeżyciami i uczula, by nie lekceważyć objawów, które mogą być początkiem poważnej choroby.
Obserwujący zapytali też, dlaczego piosenkarka tak długo milczała na temat swoich dolegliwości, okazało się bowiem, że Łuczenko przeszła zabieg w listopadzie ubiegłego roku. Jednak w obliczu trudnej sytuacji wolała odizolować się od mediów społecznościowych i skupić się na walce o wewnętrzny spokój.
Marina bowiem przechodziła też kryzys emocjonalny, zmiany hormonalne wpłynęły na spadek nastroju. "Otarłam się o depresję" - mówi dziś artystka.
Dziś - jak zapewnia - powoli wraca do siebie po trudnych doświadczeniach. Sytuacji nie polepsza trwająca wojna u naszych wschodnich sąsiadów, którą piosenkarka przeżywa szczególnie mocno, bowiem sama pochodzi z Ukrainy. Stara się jednak myśleć pozytywnie i z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Zobacz też:
Marina Łuczenko chwali się mini torebką za 15 tysięcy!
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny wykańczają dom w Zakopanem
Te gwiazdy same malują się do zdjęć! Sprawdź, jak własnoręcznie wykonać makijaż fotograficzny
Te celebrytki wiedzą, jak dbać o włosy. Sposób Przetakiewicz jest hitem