Marina Łuczenko-Szczęsna z „penisem” w ustach promuje piekarnię? „Jaka dama taki poziom”
Marina Łuczenko-Szczęsna (33 l.) zszokowała internautów. Wokalistka pokazała w sieci, jak spędza czas na mieście z przyjaciółkami. Panie wybrały się do słynnej warszawskiej piekarni erotycznej, w której można kupić „penisy” i „waginy”, czyli gofry w polewie. Na udostępnionym przez żonę Wojciecha Szczęsnego nagraniu widać, jak z uśmiechem na ustach zjada swojego „penisa” w miejscu publicznym. Fani nie kryją oburzenia i oskarżają gwiazdę o promowanie „soft porno”.
Marina Łuczenko-Szczęsna cieszy się w Polsce dużym zainteresowaniem. Piosenkarka i aktorka, która jest żoną piłkarza Wojciecha Szczęsnego, chętnie wykorzystuje swoją popularność, by rozwijać się w influencerstwie. Na Instagramie obserwuje ją ponad 750 tys. osób, którzy chętnie zapoznają się z kulisami jej życia.
W środę 29 września Marina zamieściła na swoim Instagramie nagranie, na którym odwiedziła kontrowersyjną piekarnię erotyczną, która powstała w Warszawie. Wspomniane miejsce cieszy się dużym zainteresowaniem i nie może narzekać na brak klientów. Artystka postanowiła skosztować gofrów w kształcie narządów płciowych.
Ostatecznie zdecydowała się na "penisa" w polewie z białej czekolady. Na filmiku udostępnionym w sieci pokazała, jak zajada się smakołykiem z uśmiechem na ustach, stojąc na chodniku w towarzystwie koleżanek. Gwiazda poprosiła swoich fanów o wymyślenie opisu najlepiej oddającego to, co widzą. Wielu pokusiło się o żartobliwe frazesy pokroju "środa dzień loda".
Nie wszystkim jednak dopisywał humor. Niektórzy poczuli się urażeni zachowaniem Mariny, wytykając jej, że promuje "soft porno" w miejscu publicznym. Inni zauważyli, że takie zachowanie nie pasuje do mamy 4-latka. Nie brakowało również osób, które wprost oceniły wyczyn Szczęsnej, mówiąc, że to, co zrobiła, jest "obrzydliwe".
"Z jednej strony zabawne, ale z drugiej po co? Czemu ma to służyć? Mam nadzieję, że opatrzone oznaczeniem 18+. To takie soft porno w przestrzeni publicznej, ech"
"Obrzydliwe..."
"Ludzie, tak trzeba robić, aby zaistnieć"
"Jaka dama taki poziom"
"Oby Wojtek nie widział" - czytamy pod nagraniem.
Zobacz też:
Marina Łuczenko chwali się mini torebką za 15 tysięcy!
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny wykańczają dom w Zakopanem
Natalia Siwiec wie wszystko o narkotykach. "Możesz ich spróbować, ale to musi być odpowiedni czas"