Marina wściekła na tabloidy! "Nie pozwolę robić ze mnie idiotki!"
Marina (26 l.) nie wytrzymała i wydała pełne wściekłości oświadczenie na Facebooku!
Jeszcze niedawno cieszyła się z zaręczyn ze swoim ukochanym.
Chwaliła się pierścionkiem za ponad 50 tysięcy złotych i huczną imprezą urodzinową, którą spędziła z przyjaciółmi.
Widocznie Marinie przestało się podobać zainteresowanie mediów jej osobą, ponieważ wydała właśnie oświadczenie, w którym nie oszczędza tabloidów!
Narzeczona Szczęsnego jest zbulwersowana faktem, że nazywa się ją "byłą piosenkarką i celebrytką"!
Według niej nie zasłużyła na takie traktowanie!
"Czym charakteryzuje się celebryta? Przepraszam bardzo, ja po imprezkach i eventach nie chodzę w poszukiwaniu >>fejmu<<, ścianek i aparatów. Nie opowiadam o >>pierdołach<< w śniadaniówkach, gdyż tam też mnie nie było. Nie zgadzam się na wywiady i oferowane mi >>okładki<< czy udział w programach telewizyjnych" - grzmiała na swoim Facebooku.
Marina nie chce, aby pisano o jej życiu prywatnym!
Woli się skupić na swojej karierze, która, jak zapewnia, wcale nie jest przeszłością.
Wokalistka zdradziła, że pracuje właśnie nad nowym materiałem i to jest teraz dla niej najważniejsze.
Mimo wszystko Marina nie chce zrezygnować z publikowania prywatnych zdjęć w portalach społecznościowych.
"Nadal będę dzielić się ważnymi momentami z moimi fanami" - uspokaja zainteresowanych.
Czy to nie jest brak konsekwencji z jej strony?