Mariolka z "Kiepskich" na ekran trafiła przypadkiem. Sama siebie nazywa "aktorką jednej roli"
Barbara Mularczyk-Potocka ogólnopolską rozpoznawalność zawdzięcza serialowi "Świat według Kiepskich". Grała w nim jedną z głównych postaci - Mariolkę. Na planie spędziła ponad dwie dekady i zdążyła zaskarbić sobie sympatię telewidzów. Wraz z zakończeniem emisji sitcomu niespodziewanie zapadła się pod ziemię. Próżno było szukać jej w jakichkolwiek produkcjach. Sama zresztą nazywała siebie "aktorką jednej roli". Teraz, po dłuższej przerwie, ponownie zagościła na ekranach telewizorów.
Barbara Mularczyk-Potocka przyszła na świat 5 kwietnia 1984 roku. Od najmłodszych lat wykazywała dryg do aktorstwa, chętnie grała w dziecięcej sekcji aktorskiej działającej przy jednym z wrocławskich teatrów. Dorastała w otoczeniu ludzi sztuki - jej tata, Jerzy Mularczyk, jest cenionym aktorem.
Na ekran trafiła jednak zupełnym przypadkiem, właśnie dzięki ojcu.
"Trafiłam do serialu dzięki tacie, który informację o castingu wypatrzył w lokalnej, wrocławskiej gazecie. Poszukiwano dziewczynek elokwentnych, niebojących się kamery. A ja zawsze byłam gadatliwym, otwartym dzieckiem. Wspólnie z bratem i kuzynem często organizowaliśmy przedstawienia rodzinne, w ten sposób zbieraliśmy na czekoladę i różne łakocie" - wyznała w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Szybko okazało się, że Barbara idealnie pasuje do roli szalonej, nieco roztrzepanej Mariolki Kiepskiej. Nastolatka idealnie odnalazła się na planie i przez 23 lata wcielała się w córkę Ferdynanda i Haliny ze "Świata według Kiepskich".
Serialowy debiut Mularczyk został bardzo dobrze przyjęty. Trudno więc pojąć, że aktorka nie zagrała w żadnej innej produkcji. W tej sytuacji kobieta postanowiła nieco zmienić swoją ścieżkę kariery i ukończyła dziennikarstwo i komunikację społeczną.
"Jestem aktorką jednej roli, grałam w jednej roli, którą kocham. Wpłynęła na moje życie. Jestem wdzięczna, że w ogóle jestem aktorką jednej roli, bo mogłam nie mieć żadnej" - przyznała z rozbrajającą szczerością w rozmowie z Pomponikiem.
Prywatnie Barbara Mularczyk-Potocka jest w szczęśliwym związku małżeńskim. 17 września 2011 roku poślubiła Rafała Potockiego z którym doczekała się dwójki dzieci: córki Aleksandry i syna Jana.
Mało kto jednak wie, że Mularczyk swojego męża poznała... przez Internet. Aktorka wyznała, że ogólnopolska rozpoznawalność nie ułatwiała jej wejścia w związek, a w sieci mogła zachować względną anonimowość.
"Nie chciałam zostać rozpoznana, więc wybrałam zdjęcie, na którym nie do końca byłam do siebie podobna. Potem musiałam określić, jakiego mężczyzny szukam. Wypisałam więc wszystkie kryteria i okazało się, że z całego Wrocławia tylko trzech panów je spełnia. Odezwałam się do nich. Szczególnie miło pisało mi się z jednym z nich, ale nie zdążyliśmy się spotkać, bo skasowałam mój profil" - mówiła w rozmowie z Plejadą.
Choć internetowy flirt zakończył się, to los jednak ponowni postawił na jej drodze tajemniczego mężczyznę.
"Spotkałam się z koleżanką w knajpie i ona przedstawiła mi Rafała. Nie wierzyłam własnym oczom. To był jeden z tych trzech facetów, którzy pasowali do moich wymagań na portalu randkowym. Od razu go poznałam. On mnie nie, bo - w przeciwieństwie do niego - nie wrzuciłam na swój profil wyraźnego zdjęcia" - zdradziła aktorka.
Barbara Mularczyk-Potocka wielokrotnie podkreślała, że rodzina jest dla niej najważniejsza. Nigdy nie stawiała kariery na pierwszym miejscu.
"(...) W życiu miałam inne priorytety. Najpierw chciałam zająć się szkołą, skończyć studia i założyć rodzinę. Nie chciałam, żeby coś mnie ominęło. Teraz, gdy dzieci są większe, myślę, że będę miała więcej czasu dla siebie i będę mogła skupić się na pracy. Zazwyczaj imprezy branżowe są w Warszawie, a sam dojazd zajmuje dużo czasu. Robienie kariery i bycie pełnoetatową mamą bardzo trudno pogodzić" - wyznała w wywiadzie dla AKPA.
W 2024 roku do mediów dotarły zaskakujące informacje. Barbara Mularczyk-Potocka powraca na mały ekran. Pojawiła się gościnnie w jednym z odcinków serialu "Lombard. Życie pod zastaw". Będzie ją można zobaczyć także w popularnej produkcji "Dzielnica strachu".
Zobacz także:
Mariolka ze "Świata według Kiepskich" wraca na ekrany. Zadebiutuje w popularnym serialu
Serialowa Mariolka zaskoczyła w sprawie Kipiel-Sztuki. Padły wymowne słowa
Co słychać u "Kiepskich"? To robią gwiazdy kultowego serialu po 25 latach