Mariusz Kozak z "Gogglebox" pisze list do Agaty Dudy! Jest o rozwodzie pary prezydenckiej!
Gwiazdor show "Gogglebox. Przed telewizorem" zaapelował do pierwszej damy, by ta wpłynęła na męża...
Od kilku dni w polskich mediach trwa burzliwa dyskusja na temat obrzydliwych słów prezydenta i innych polityków PiS na temat osób LGBT.
Andrzej Duda w Brzegu obwieścił: "Próbuje się nam proszę państwa wmówić, że to ludzie, a to jest po prostu ideologia".
Potem tłumaczył, że słowa zostały wyrwane z kontekstu. Podobnie uczynił Joachim Brudziński, który bez cienia żenady napisał na Twitterze, że Polska bez LGBT jest najpiękniejsza.
Najdalej posunął się jednak mało znany do niedawna poseł Czarnek, który w TVP Info wypowiedział te oto słowa:
"Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją" - oznajmił.
Wielu komentatorów życia politycznego przekonuje, że tematy światopoglądowe są specjalnie wyciągane teraz przez PiS, bo słupki poparcia dla Andrzeja Dudy spadają.
A walka z epidemią raczej nie idzie rządzącym najlepiej, o czym mogą świadczyć wskaźniki nowych zakażonych koronawirusem.
Szukanie tematów zastępczych i ponowne dzielenie społeczeństwa w obliczu walki z pandemią wielu uznało za oburzające i niedopuszczalne.
Polskie gwiazdy coraz otwarciej wypowiadają się na ten temat. Głos zabrała m.in. Anja Rubik (sprawdź!).
Teraz sporo mówi się o liście niejakiego Mariusza Kozaka z popularnego show "Gogglebox". Gwiazdor wraz ze swoim byłym już chłopakiem występują w programie od kilku lat.
Mariusz postanowił napisać list do Agaty Dudy. Liczy, że pierwsza dama wpłynie jakoś na męża. Kozak sugeruje, że grożenie rozwodem mogłoby poskutkować!
"Szanowna Pani, Szczerze wierze, że jest Pani otwartą, tolerancyjną osobą, ceniąca różnorodność. Proszę porozmawiać z mężem i spróbować wytłumaczyć, że to nie „ideologia LGBT” niszczy rodzinę. Rodzinę niszczy homofobia. Pisze to na podstawie własnych doświadczeń. Jeśli nie uda się porozmawiać, czy przemówić do rozsądku męża... to może rozwód?" - pisze gwiazdor.
Co sądzicie o takim pomyśle?
***