Mariusz Treliński otwarcie o zakończeniu związku z Marią Stasiak. "Doszło do dekonstrukcji mnie jako człowieka"
Mariusz Treliński polski reżyser operowy, filmowy i teatralny, pierwszy raz na naszych łamach zagościł po tym, jak związał się ze słynną celebrytką, aktorką i tancerką Edytą Herbuś. Dziś wraca — niestety ze smutnego powodu. Twórca zakończył właśnie długoletni związek z piękną Marią Stasiak.
Mariusz Treliński przez siedem lat dzielił życie z tancerką i aktorką Edytą Herbuś. Następnie, w 2017 roku nawiązał romans z Marią Stasiak.
W niedawnym wywiadzie dla popularnego magazynu kobiecego "Pani" Mariusz Treliński potwierdził, że zakończył swoją wieloletnią relację z Marią Stasiak, śpiewaczką operową młodszą od niego o 27 lat.
Treliński i Stasiak występowali często publicznie, nie kryjąc swoich uczuć i chętnie uczestnicząc wspólnie w oficjalnych wydarzeniach. Choć jeszcze w sierpniu 2022 roku wydawali się szczęśliwi i zakochani, ich związek niestety się nie przetrwał.
Podczas rozmowy z Beatą Nowicką, dziennikarką magazynu "Pani", Treliński otwarcie poruszył temat swojego życia osobistego, w tym zmagań po rozpadzie związku z Marią.
Gdy Nowicka spytała go o to, jak równoważy liczne projekty zawodowe z życiem prywatnym, reżyser przyznał, że choć utrzymuje bliskie relacje ze swoim synem Piotrem, jego związek z Marią Stasiak jest już teraz przeszłością.
Treliński również podkreślił, jak intensywne zaangażowanie w pracę wpłynęło na jego życie miłosne. Przyznał, że zatracił się w swoich artystycznych projektach, co doprowadziło go do "dekonstrukcji" jako człowieka i zakłóciło harmonię życia osobistego.
"Doszło do dość dużej dekonstrukcji mnie jako człowieka. Kompletnie zrujnowałem świat dookoła siebie, pozostając tylko w tych realizacjach. Nie wiem, jak to wszystko się skończy..." - stwierdził Treliński.
Artysta zaznaczył również, jak pandemia wpłynęła na jego życie, tworząc fale "pełnej pustki", a następnie intensywnego napięcia. Kiedy dziennikarka zapytała, jak radzi sobie z presją i dba o swoje zdrowie psychiczne, dyrektor artystyczny Opery Narodowej podkreślił, że swoją przystań znalazł w domu na Mazurach, gdzie uwielbia spędzać czas.
"To małe miejsce nad jeziorem, szalenie urocze, gdzie można pływać, jeździć na rowerze, czytać książki, słuchać oper, szkicować" - mówił.
"Jestem tak związany z tym miejscem, że odczuwam to jako rodzaj doświadczenia metafizycznego porównywalnego z nirwaną, odlotem, kiedy człowiek, będąc w jednym miejscu, może być zarazem we wszechświecie" - opisał swoje miejsce na ziemi Treliński.
W 2017 roku w mediach pojawiła się informacja, że Mariusz Treliński i Edyta Herbuś rozstali się. Tancerka musiała wyprowadzić się od mężczyzny.
"Była załamana, ale nie miała wyboru. Musiała zabrać z jego mieszkania swoje rzeczy" - mówił wtedy znajomy pary.
Herbuś wraz z grupą przyjaciół wyjechała do Hondurasu i tam leczyła złamane serce.
Czytaj również:
Edyta Herbuś prosto z sypialni. Do sieci trafiła intymna scena
Magda Gessler schudła 13 kg. Zdradziła swój sekret
Maryla Rodowicz pokazała zdjęcie z Michałem Szpakiem. Co na to fani?
Arnold Schwarzenegger dziękuje Polsce. Widzowie docenili jego serial