Mark Ruffalo miał proroczy sen. To uratowało mu życie. Diagnoza brzmiała jak wyrok
Mark Ruffalo kilkanaście lat temu miał guza mózgu. Aktor nie odczuwał żadnych dolegliwości. Niedawno filmowy Hulk opowiedział, co skłoniło go do wizyty u lekarza neurologa. Okazuje się, że był to... sen!
Kiedy Mark Ruffalo miał 34 lata i zaczynał odnosić sukcesy filmowe, poznał przerażającą diagnozę. Okazało się, że ma rodzaj guza mózgu, który rozwija się na nerwach słuchowych. Aktor, który dopiero co miał za sobą zdjęcia do filmu "Ostani bastiona" z udziałem Roberta Redforda, musiał przejść trudną operację, ponieważ guz zaczął atakować również jego nerwy twarzowe.
W wywiadzie przeprowadzonym teraz przez "Screen Tests" Mark Ruffalo opowiedział o pewnej nocy niedługo przed diagnozą. Aktor miał wówczas proroczy sen:
"To nie była zwykła historia, która z reguły śni się ludziom. To nie był nawet głos. Po prostu pojawiła się świadomość, że mam guza mózgu, którego natychmiast muszę leczyć. Obudziłem się i zacząłem płakać. Myślałem, że umrę" - opowiadał Ruffalo.
Jeszcze tego dnia postanowił, że musi udać się do lekarza. Niedługo później poznał diagnozę. Lekarze uprzedzali, że istnieje 80 proc. szans na to, że aktor straci słuch, a także 20 proc. na nieodwracalne uszkodzenie nerwów twarzy.
Ruffalo był przerażony. Obawiał się najgorszego. Na wszelki wypadek nagrał wiadomość dla syna. Na szczęście operacja się udała, jednak nie obyło się bez komplikacji. Aktor stracił słuch w lewym uchu, a lewa część jego twarzy była sparaliżowana. Dopiero po długiej rehabilitacji udało mu się w pełni odzyskać zdrowie.
Dzisiaj Mark Ruffalo jest gwiazdą filmów Marvela, gdzie gra niezwykle wytrzymałego Hulka, czyli alter ego fizyka Bruce'a Bannera. Poza filmami z Uniwersum Marvela Ruffalo ma koncie też wiele innych ról, jak na przykład inspektora Dave'a Toschi w "Zodiaku" czy dziennikarza Mike'a Rezendesa w "Spotlight". Za tę ostatnią Ruffalo był nominowany do Oscara. Aktor nie otrzymał nigdy statuetki, ale jeszcze wszystko przed nim.
Zobacz też:
Gwiazdor "Avengersów" prosi o modlitwę za kolegę z planu. Ekranowy Hawkeye jest w stanie krytycznym
Jeremy Renner jest w stanie krytycznym po wypadku w trakcie odśnieżania
Nie żyje mąż Justyny Kowalczyk, Kacper Tekieli. Miał 38 lat
Alerty pogodowe w Polsce. Intensywny deszcz, przymrozki, zagrożenie podtopieniami