Markowska rozstała się z Kopczyńskim. Tęskni za jednym
Patrycja Markowska (43 l.) i Jacek Kopczyński (51 l.) rozstali się ponad rok temu. Dla obojga było to podobno bolesne wydarzenie. Aktor zdążył ułożyć sobie życie u boku nowej partnerki. Wokalistka natomiast rzuciła się w wir pracy. Jak się teraz czuje?
Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński byli w związku przez blisko piętnaście lat. Poznali się w 2006 roku. Wówczas popularna gwiazda estrady zawróciła w głowie aktorowi, jednak dostał od niej kosza. Markowska stanowczo odrzuciła awanse Kopczyńskiego, ponieważ dowiedziała się, że aktor ma żonę i dziecko.
"To był dla mnie dramat. Długo walczyłam z tym uczuciem, nie potrafiłam zaakceptować tego, że jest żonatym facetem, nawet jeśli nie mieszkał już z żoną. Nie dałam mu nawet numeru telefonu do siebie. Postawiłam sprawę jasno: nie będzie żadnych spotkań. Pamiętam, jak przepłakałam u mamy całą noc. Ona przyznała mi rację" - mówiła dla Gali o rodzącym się uczuciu wokalistka.
Jednak ostatecznie aktor rozwiódł się i związał z Markowską. Para doczekała się syna Filipa, który jest dla nich najważniejszy. Od pewnego czasu do mediów docierały informacje o problemach pary i kryzysach, które nawiedzały ich związek.
Ponad cztery lata temu w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem Markowska przyznała, że z Jackiem Kopczyńskim chodzą na terapię.
"Poszliśmy na terapię. Nauczyła mnie, że gdy coś idzie nie tak, nie muszę się za to biczować. Nawet jeśli popełnię błąd, mój świat się nie zawali" - mówiła piosenkarka.
Kiedy wszyscy myśleli, że problemy pary zostały zażegnane oni w rzeczywistości postanowili zakończyć swój związek.
(...) minął już prawie rok od tego rozstania. Mało kto o tym wie. Więc ta sprawa się jakoś tam w nas już uleżała" - wyznała Patrycja Markowska w rozmowie z Magdą Mołek.
W listopadzie ubiegłego roku Markowska przyznała się w rozmowie z Pomponikiem, że trudno jest jej się pogodzić z rozstaniem i nadal bardzo je przeżywa.
"Staram się w życiu tak układać sobie wszystko wewnętrznie, żeby mieć równowagę, ale płaczę czasem w poduszkę. Myślę, że jak my wszyscy, mam zakręty, złe dni, ale mam też syna i muszę być dla niego silna. Raczej te doły gaszę w zarodku, niż daję się im ponieść" - mówi Pomponikowi artystka.
Patrycja Markowska powili układa sobie życie na nowo. Skupiła się na pracy. Tutaj ma oparcie w swoim ojcu, Grzegorzu Markowskim, który, choć sam już nie koncertuje, to bardzo chętnie pojawia się na koncertach córki. Wokalistka przyznaje, że nowy etap w życiu bardzo się jej podoba, jednak zaczyna jej brakować kogoś bliskiego...
"Po rozstaniu bardzo dobrze czuję się sama ze sobą i nie mam potrzeby wiązania się za wszelką cenę i to jest cudowny etap. Natomiast nie ukrywam, że jestem przytulasem. Jestem totalnie otwarta na to, co mi życie przyniesie i to jest cudowne, że mogę to odzwierciedlać w muzyce" - mówi Patrycja Markowska w rozmowie z Plejadą.
Zobacz też:
Patrycja Markowska zdradziła rodzinną tajemnicę: "Mamy taki rytuał"
Patrycja Markowska może liczyć na ojca. Grzegorz Markowski wspiera córkę po rozstaniu
Patrycja Markowska pocałowała się z nim na ściance. To on zastąpi Jacka Kopczyńskiego?