Marta Kaczyńska z synem wybrali się do kościoła autem za ponad 300 tys. zł! Koszyczek skromny

Marta Kaczyńska, podobnie jak cała jej rodzina słynie z przywiązania do tradycji katolickiej. Córka śp. Lecha Kaczyńskiego przykłada wielką wagę do kultywowania zwyczajów. I tym razem zadbała o to, aby w pełni przeżyć Wielkanoc. Wraz z 4-letnim synem, Stasiem wybrała się do kościoła, aby poświęcić pokarmy. Paparazzi przyłapali bratanicę Jarosława Kaczyńskiego w drodze do świątyni. Marta Kaczyńska w Wielką Sobotę bardzo postarała się, aby koszyczek wyglądał nienagannie. Wyłożony koronką i białą serwetką, prezentował się bardzo schludnie i elegancko. W drugiej ręce trzymała przepastną torbę.

Niestety znacznie mniej uwagi Kaczyńska przyłożyła do swojego wyglądu. Uwagę zwracał bardziej codzienny, niż świąteczny strój. Jeansy rurki, sportowe buty oraz puchowy bezrękawnik tworzyły bardzo wygodny, ale niekoniecznie stosowny na tę okazję zestaw. Rozpuszczone włosy, które targał wiatr dodatkowo podkreślały swobodny charakter stylizacji. 

Marta Kaczyńska sprawiała wrażenie głęboko zamyślonej. Bratanica Jarosława Kaczyńskiego najpierw pożegnała się z bliskimi, a następnie przystąpiła do pakowania rzeczy do samochodu. W bagażniku wielkiego audi wylądował nie tylko koszyczek wielkanocny, ale także torba, walizka, dziecięcy rowerek i zapakowane wraz z wieszakiem ubranie. Być może właśnie wśród pakunków znalazł się strój, w który Kaczyńska zamierzała przebrać się tuż przed uroczystościami religijnymi. W końcu nie od dziś wiemy, że bratanica Jarosława Kaczyńskiego bardzo dba o swój wygląd. Podczas 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej pojawiła się w skromnej, ale za to bardzo eleganckiej, czarnej sukience.

Zobacz też:

Bardzo skromne święta w Skolimowie. Tym razem zabraknie Ireny Santor

Matylda Damięcka napisała już testament. Marzy się jej pogrzeb z pompą

Śpisz w biustonoszu? Sprawdź, jak sobie tym nie szkodzić

Wojna w Ukrainie. Śmierć rosyjskiego generała. Władimir Frołow zginął w Ukrainie