Reklama
Reklama

Marta Manowska doceniona. I to tuż po wyborach!

Marta Manowska (35 l.) nie kryje radości. Została w szczególny sposób doceniona. I to świeżo po wyborach parlamentarnych.

W ostatnim czasie w jej życiu nie brakowało trudnych chwil. Marta Manowska musiała poddawać się rehabilitacji po wypadku na desce windsurfingowej, miała też poważną stłuczkę samochodową, walczyła z chorobami.

Na szczęście to wszystko jest już przeszłością i znów możemy słyszeć jej ciepły głos, podziwiać wyjątkowy wdzięk. Ale Marta ma przecież jeszcze jedną, jakże ważną cechę, która od początku wyróżnia ją spośród innych prezenterek i sprawia, że jest tym, kim jest. To wyjątkowe podejście do osób starszych.

Reklama

Przekonaliśmy się o tym, oglądając wszystkie sezony programu "Rolnik szuka żony", w którym występowali również gospodarze w sile wieku. Ale najbardziej było to widoczne w "Sanatorium miłości". Program, w którym spotkały się starsze, samotne osoby, okazał się absolutnym hitem!

- Marta nie jest psychologiem ani żadnym specjalistą, ale posiada szczególny dar, który sprawia, że ludzie bez wahania otwierają przed nią swoje serca. Nie tylko przed kamerą, ale także za kulisami - zdradza "Rewii" jeden z pracowników TVP.

W tej chwili trwa 6. edycja "Rolnika", a jego oglądalność wciąż rośnie. Marta Manowska ma już za sobą nagrania do programu "The Voice Senior", gdzie spotkała się z utalentowanymi wokalnie uczestnikami, którzy ukończyli 60 lat. Teraz w Ustroniu w Beskidzie Śląskim pracuje nad kolejną odsłoną "Sanatorium miłości". Wciąż jednak pamięta o bohaterach pierwszej edycji.

- Mam was w sercu, jesteście ze mną! - powiedziała w krótkim filmiku, który zamieściła w internecie, wcześniej wymieniwszy wszystkich z imienia.

Teraz w szczególny sposób została doceniona.

Czytaj dalej na następnej stronie...

Prezenterka nie ukrywa, że bardzo wiele nauczyła się od bohaterów programów, które prowadzi, i wciąż jest ciekawa spotkań z ludźmi z dużym życiowym doświadczeniem.

- Mam ogromny szacunek do starszych ludzi, bardzo ich lubię. Doceniam ich doświadczenie, a u panów mądrość i niewymuszoną swobodę, elegancję i emfazę - przyznaje.

Wzorem miłości od zawsze byli dla niej dziadkowie - sama ma nadzieję stworzyć kiedyś podobny związek. Niestety, na początku tego roku dziadek prezenterki zmarł. Ale z pewnością byłby dumny z wnuczki, która właśnie podpisała kontrakt reklamowy związany z życiem osób starszych - dowiedziała się "Rewia".

- Marta została ambasadorką kampanii, która ma zachęcać seniorów, aby korzystali jak najczęściej z internetu - zdradza w rozmowie z tygodnikiem jeden z pracowników TVP.

- Chodzi o to, by załatwiali sprawy urzędowe właśnie tą drogą: składali dokumenty i posługiwali się e-podpisem. Organizatorzy kampanii docenili Martę i to, jak łatwo umie ona nawiązywać ciepły kontakt z osobami starszymi. 

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy