Reklama
Reklama

Marta Manowska nie pojawiła się w "Rolnik szuka żony". Powody są już jasne

Najnowsza, jedenasta już edycja "Rolnik szuka żony" zbliża się do końca. Marta Manowska zadbała o to, by w tym gorącym czasie regularnie odwiedzać gospodarstwa rolników i rolniczek. Niestety, ostatnio nie udało jej się dojechać na miejsce. Niedługo przed najważniejszymi odcinkami choroba pokrzyżowała jej plany. Oto najnowsze informacje.

11. edycja "Rolnik szuka żony". Wyjaśniono zniknięcie Marty Manowskiej

11. edycja "Rolnik szuka żony" to źródło wielu emocji. Niestety, nie zawsze z tych powodów, co powinna. Ostatnio rolnicy musieli niemało się zaskoczyć, gdy okazało się, że pierwszy raz w historii programu do ich gospodarstw nie dojedzie nie kto inny, jak gospodarz show - Marta Manowska.

Rolniczka Agata planowała spędzić wieczór z Ireneuszem, ale obowiązki na wsi wymusiły zmianę planów. Niestety, nie towarzyszyła jej wspomniana gospodarz programu. Prowadząca "Rolnika" skontaktowała się jednak z rolniczką drogą telefoniczną. Dlaczego do tego doszło? Okazało się, że Marta zmagała się z problemami zdrowotnymi, które sprawiły, że musiała pożegnać poprzedni haromonogram.

Reklama

Marta Manowska ma powody do obaw. Chodzi o oglądalność

Jedenasta edycja show powoli zbliża się do końca. Finałowy odcinek "Rolnika" będzie można zobaczyć tradycyjnie w święta Bożego Narodzenia.

Choć show kontynuowane jest od 11. sezonów, coraz częściej mówi się, że wiszą nad nim ciemne chmury. Jak podaje portal Wirtualne Media, premiera "Rolnik szuka żony 11" nie spełniła oczekiwanych prognoz oglądalności.

Według badań Nielsena: "start 11. edycji programu "Rolnik szuka żony", emitowanego w TVP1 o godz. 21.20, przyciągnął przed telewizory średnio 1,37 mln widzów" - podaje portal. Jest to spadek w porównaniu do 10. edycji, która zgromadziła 1,97 mln widzów.

Możliwe, że największym problemem dla widzów jest... godzina emisji. Odbiorcy nie kryli rozżalenia, że program rozpoczyna się dopiero o 21:20.

Dane pochodzące z analiz Nielsena wskazują na spadek popularności w porównaniu do poprzedniej serii, ale jednocześnie obserwuje się wzrost zainteresowania od odcinka do odcinka. Można więc założyć, że TVP podejmie poważne decyzje dopiero po emisji finału.

Marta Manowska nie poddaje się. Stara się być optymistyczna

Marta Manowska stara się podchodzić do sytuacji z dużym optymizmem. Jak zapewnia w swoich mediach społecznościowych, jest wdzięczna za swoją życiową sytuację i wierną grupę odbiorców:

"Tak tylko chciałam powiedzieć, że cieszę się, że tu jesteście. Przeżywacie wiele rzeczy ze mną. I wciąż nas przybywa. To daje mi radość. Dziękuję" - przekazała ostatnio na Instagramie.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Czytaj też:

Kandydat Agaty dał nogę. Widzowie "Rolnika" wydali werdykt "Ma dosyć roboty"

Sebastian z "Rolnika" nie odwdzięczył się spotkaniem. Fani czują, że ta relacja nie przetrwa

Konsternacja po słowach Rafała z "Rolnika". Znowu to zrobił

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Manowska | Rolnik szuka żony 11
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy