Marta Manowska pisze książkę o rolnikach z programu. Będzie hit?
Marta Manowska (32 l.) żadnej pracy się nie boi! Była już nauczycielką angielskiego, prowadziła jazdy próbne w salonach samochodowych, roznosiła ulotki, prowadziła castingi do „Bitwy na głosy” i” Ugotowanych”. Teraz jest gwiazdą programu „Rolnik szuka żony” i aktorką teatralną.
Co jeszcze może robić Marta Manowska? Pisać! Okazuje się, że od kilku tygodni pracuje nad książką o rolnikach z programu. Żeby przystąpić do pisania, musiała jednak uzyskać zgodę właściciela licencji brytyjskiego formatu "Farmer Wants a Wife". Kiedy ją otrzymała, od razu zabrała się do pracy.
- Z dyktafonem i aparatem fotograficznym przemierza Polskę i odwiedza rolników z minionych edycji. Wszędzie przynosi radość i przywołuje jak najlepsze wspomnienia - mówi "Rewii" osoba współpracująca z Martą.
Zdarza się, że rolnicy nie chcą jej wypuszczać z domu, bo tak bardzo się za nią stęsknili. Rodziny pieką ciasta, częstują obiadem, byle tylko posiedziała z nimi i powspominała, jak było na nagraniach. Ale Marta Manowska ma zadanie do wykonania.
- Przez co najmniej dwie godziny rozmawia z bohaterem o tym, co się zmieniło, o planach na przyszłość, o radościach i o kłopotach. Emocje są naprawdę wielkie - dodaje rozmówca gazety.
Przez ostatnie dwa tygodnie odwiedziła Marka Walczaka (46 l.) i poznała jego ukochaną Julkę, była też u Adama Kraśki (44 l.) i Zbigniewa Pydy (58 l.). Adam na spotkanie z Martą założył jedną z muszek w ludowe wzory, które ma na wyjątkowe okazje. Cieszył się, gdy prezenterka zauważyła, że schudł. Mieli też wspólne tematy dotyczące diety warzywno-owocowej.
Każdy z odwiedzanych rolników podarował Marcie zdjęcia z dzieciństwa, które trafią do książki. Premiera już za kilka miesięcy!