Marta Manowska poprosiła fanów o wsparcie! Chodzi o bliską osobę
Marta Manowska (37 l.) opowiedziała niezwykłą historię, która przytrafiła jej się na Helu. Poznała tam wyjątkową osobę, która potrzebuje wsparcia dla jednego z członków rodziny. Prezenterka zwróciła się o pomoc do swoich fanów.
Marta Manowska to dziennikarka, która od 2014 roku zdobywa sympatię widzów jako prowadząca program "Rolnik szuka żony". Ostatnio głośno było o jej związku z bratem jednego z uczestników, Robertem.
Obecnie prezenterka pracuje, podróżuje oraz pomaga innym. Niedawno na Instagramie zamieściła tajemniczy wpis...
Dziennikarkę urzekła pewna starsza pani z Helu o imieniu Irena. Opowieści o tym, jak Irenka codziennie rano jeździ na rowerze w obcisłych legginsach do Juraty po pieczywo, a kierowcy trąbią na jej widok, po prostu ją rozbroiły!
Niedługo poznała już wszystkich członków rodziny tej wyjątkowej kobiety.
Wkrótce jednak okazało się, że mimo pozytywnego nastawienia, pani Irena tłumi w sobie rodzinne problemy. Jej wnuczek Cyprian cierpi na rzadką chorobę mózgu - ogniskową dysplazję korową. To rodzaj lekoopornej padaczki.
Babcia zaangażowała cały półwysep, aby zebrać fundusze na jego leczenie, co mocno poruszyło prezenterkę. Dzięki operacji chłopiec mógł pójść do szkoły!
Teraz ośmioletni Cyprian wymaga rehabilitacji, a na badania musi wyruszyć aż do Niemiec. Marta Manowska poprosiła więc swoich fanów o wsparcie.
Wygląda na to, że prowadząca "Rolnik szuka żony" jest tak zabiegana, że nie ma czasu na własne życie! A wielkimi krokami zbliża się ślub jej uczestników - Marty Paszkin i Pawła Bodziannego... Para spodziewa się również dziecka!
Zobacz też:
Był w Top Model, teraz rusza na wojnę. Mikołaj Krawiecki pomaga Ukrainie