Marta Manowska pożegnała Krzysztofa Pachuckiego. Wzruszający wpis prowadzącej "Rolnik szuka żony"
Śmierć Krzysztofa Pachuckiego była prawdziwym wstrząsem dla fanów programu "Rolnik szuka żony". Nikt nie podejrzewał, że bohater programu mierzy się z depresją. Również Marta Manowska, która od 8 lat prowadzi show, bardzo to przeżyła. W sieci pożegnała Krzysztofa wzruszającym wpisem.
Krzysztof Pachucki jeden z uczestników ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" zmarł śmiercią samobójczą. Pożegnali go twórcy show we wpisie zamieszczonym w social mediach.
Krzysztofa widzowie świetnie zapamiętali z programu, bo jako jeden z pierwszych szybko podjął decyzję co do kandydatki. Był też zdeterminowany, by jak najszybciej oświadczyć się Bogusi. Jeszcze przed zakończeniem emisji programu para w listopadzie ubiegłego roku wzięła ślub. Na ich weselu byli inni uczestnicy "Rolnika" Kamil i Joasia oraz Marta Manowska.
Manowska od samego początku istnienia formatu prowadzi randkowe show w TVP. Spędza z jego bohaterami wiele godzin na planie. Rozmowy z nimi, podczas których niejednokrotnie rolnicy i ich kandydaci bądź kandydatki otwierają się na trudne tematy, bardzo zbliżają prowadzącą do nich. W przypadku Krzysztofa Pachuckiego Marta wydobyła z niego zwierzenia o chorobie alkoholowej żony oraz o zdradzie, którą rolnikowi trudno było wybaczyć. Nic dziwnego, że Manowska bardzo przeżyła śmierć Krzysztofa.
Marta Manowska opublikowała w swojej relacji fragment wiersza, by pożegnać Krzysztofa:
Bezimienne duchy
krążą cichutko
nad zapadniętymi bez krzyża grobami,
czekając wędrowca
krótkiej modlitwy
by znów się ułożyć
na wieczny spoczynek
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony". Nie żyje Krzysztof, który poślubił Bogusię. Miał 56 lat
Tak teraz wygląda grób Krzysztofa Krawczyka. Znacznie różni się od tego sprzed kilku miesięcy...
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
