Marta Manowska szykuje się do wesela! Tygodnik zdradza szczegóły!
„Już po ślubie!”, „Marta spodziewa się dziecka?!” – krzyczą nagłówki w prasie. Ile w tym prawdy? Pewne jest to, że teraz Marta Manowska szykuje się do wesela!
Jedna z uczestniczek "Rolnik szuka żony, Natalia Niemiec, zrobiła jej nie lada niespodziankę. Marta Manowska (36 l.) dowiedziała się, że dziewczyna szykuje się do ślubu.
Urocza brunetka, która bardzo żałowała, że nie została wybrana przez przystojnego Sławka, znalazła miłość i to tuż po programie! Jej ukochany rzucił dla niej pracę za granicą i teraz wspólnie planują przyszłość.
"Gdzie prostota i szczerość, tam kwitnie przyjaźń i radość" - napisała o Natalii i jej partnerze Ilona Kurzeja, jej przyjaciółka, z którą poznały się na planie programu.
To ona pierwsza dowiedziała się o ślubnych planach dziewczyny i już zajęła się szukaniem sukni ślubnej. Wesele ma być skromne i tylko dla najbliższych, a za rok wielka impreza.
Oczywiście nie może zabraknąć na nim Marty. Te wieści ucieszyły Manowską, która od półtora roku zakochana jest w Adamie, młodszym o kilka lat dźwiękowcu, którego poznała na planie "Sanatorium miłości".
Ostatnio pojawiły się nawet plotki, że wzięli ślub, a ona spodziewa się dziecka! Ile w tym prawdy? Niedawno Marta widziała się ze wszystkimi kuracjuszami drugiej edycji, ponieważ przeprowadzała z nimi wywiady.
Jednak nikt nie miał odwagi zapytać ją o stan cywilny i ciążę. Niektórzy zwrócili uwagę na pierścionek przypominający obrączkę, a także na luźną marynarkę, lekko zaokrąglone kształty i coś jeszcze...
"Kiedyś Marta wychodziła w przerwach między nagraniami na papierosa. Teraz nie pali wcale. Może nie chodzi tylko o jej zdrowie..." - uśmiecha się tajemniczo informatorka "Na Żywo".
Gwiazda nabrała wody w usta. Nie wiadomo nawet, czy na ślubie Natalii pojawi się sama, czy z Adamem? Wiele razy podkreślała, że autorytetem są dla niej dziadkowie, będący małżeństwem pół wieku.
Ona też planowała zbudować związek na solidnym fundamencie. Nie ukrywała, że chce tradycyjnej rodziny i ślubu kościelnego.
"Przede wszystkim marzę o tym, by mieć blisko siebie drugiego człowieka, którego będę kochać, i gromadkę dzieci" - mówiła.
Czyżby jej marzenie zaczęło się spełniać?
***
Zobacz więcej materiałów wideo: