Marta Żmuda-Trzebiatowska: jej ojciec przyszedł do pracy w stanie wskazującym!
Ojciec Marty Żmudy-Trzebiatowskiej po raz kolejny został przyłapany w stanie nietrzeźwości. Co ciekawe, sam zainteresowany udaje, że o niczym nie wie…
Aktorka do tej pory właściwie mogła być dumna ze swojego taty. Udziela się on bowiem społecznie i jest wójtem gminy Przechlewo.
Nic więc dziwnego, że powinien być wzorem nienagannego zachowania oraz odpowiedzialności.
Tymczasem 25 czerwca ojciec Żmudy-Trzebiatowskiej przyszedł do pracy nietrzeźwy - badanie alkomatem wykazało 0,26 promila w wydychanym powietrzu.
"Dostaliśmy informację, że jeden z pracowników Urzędu Gminy w Przechlewie może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na miejsce pojechali funkcjonariusze z Człuchowa. (...) Okazało się, że osoba ta faktycznie jest pod wpływem alkoholu" - mówił radiu Weekend rzecznik prasowy tamtejszej policji, Sławomir Gradek.
Służby rozpoczęły już prowadzenie czynności pod kątem popełnionego wykroczenia, jednak na razie jest jeszcze za wcześnie, by przesądzać w jaki sposób zakończy się ta sprawa.
Sam wójt w rozmowie z radiem stwierdził, że był trzeźwy i... nic o wykroczeniu nie wie!
To nie byłby pierwszy raz, gdy Żmuda-Trzebiatowski przyłapany został w stanie wskazującym na spożycie alkoholu.
W lipcu 2014 roku staranował on samochód i uciekał przed policją. Wówczas okazało się, że miał aż 1,8 promila w organizmie!
Rozprawa dotycząca tego zdarzenia ma odbyć się 26 czerwca.
Najświeższy alkoholowy wyskok wójta z pewnością mu nie pomoże w konstruowaniu linii obrony.