Martyna Wojciechowska intensywnie poszukuje nowego partnera. Pierwsza selekcja już się odbyła
Martyna Wojciechowska (49 l.) dawno nie była tak szczera. Podróżniczka, która na co dzień unika dzielenia się informacjami ze swojego życia osobistego, tym razem zrobiła wyjątek. Wszystko wskazuje na to, że poszukuje nowego partnera. Zdradziła także, jacy mężczyźni nie mają u niej szans.
Martyna Wojciechowska w życiu osobistym przeszła już niezliczone zawody miłosne. Dziennikarka aż pięciokrotnie była zaręczona. Towarzysząca jej do ostatniego momentu niepewność sprawiła, że dwukrotnie odwołała ślub tuż przed planowaną ceremonią. W 2020 roku poślubiła Przemysława Kossakowskiego. Niestety ich małżeństwo rozpadło się bardzo szybko. Już w lipcu kolejnego roku nie byli parą.
Rozstanie z Przemysławem Kossakowskim musiało być dla dziennikarki bardzo bolesnym doświadczeniem, bowiem od tamtego momentu nie była związana już z nikim. Wojciechowska wiedzie obecnie samotne życie i skupia się na pracy. Na początku tego roku celebrytka na moment wyjechała do Meksyku, gdzie realizowała jeden z odcinków swojego programu. Na Instastory podzieliła się nawet kilkoma kadrami z zagranicznych wojaży. Przy okazji wyjawiła, że rozgląda się za... nowym partnerem. Wojciechowska opublikowała zdjęcie wykonane w towarzystwie wiekowego tubylca, trzymającego w ręku papierosa. Z opisu fotografii możemy wywnioskować, że kandydat niestety nie sprostał jej wygórowanym oczekiwaniom.
"MEXICO! Uwielbiam ten kraj, kolory, smaki, zapachy, klimat i ludzi. Już myślałam, że znalazłam kandydata na chłopaka, ale okazało się, że lubi fajki. A z palącymi się nie całuję Szukam więc dalej! M." - napisała pod zdjęciem Martyna Wojciechowska.
W sekcji komentarzy błyskawicznie rozgorzała dyskusja dotycząca papierosów. W Meksyku palenie stanowi niemal element kultury.
"Mój mąż-Meksykanin rzucił dla mnie (...), może ten kandydat też by tak zrobił" - napisała jedna z internautek.
Inni zaczęli sugerować, że w takim razie Martyna Wojciechowska jeszcze długo nie znajdzie partnera.
"Oj tam, oj tam paniusiu ze stolycy... (...) Już nie wybrzydzaj, naprawdę!";
"Rozśmieszył mnie ten pościk (...) Powodzenia w poszukiwaniu" - kpili internauci.
Parę godzin po śmiałej deklaracji, na instagramowym profilu Wojciechowskiej ukazały się kolejne zdjęcia wykonane podczas nagrań programu. Dziennikarka zapozowała tym razem w towarzystwie reżyserki, pokazując jak ich wygląd zmienił się pod wpływem pracy. Trzeba przyznać, że drugie zdjęcie mogło by nie przypaść do gustu potencjalnym kandydatom...
Zobacz też:
Wojciechowska bez ogródek przyznała się do tego po latach. Aż trudno uwierzyć
Wojciechowska już nie gryzie się w język. Prawda wyszła na jaw po latach
Przemek Kossakowski wrócił do TVN po rozwodzie z Martyną. Nie będzie zadowolona