Martyna Wojciechowska nie wytrzymała i pokazała papiery! Porażające wieści od gwiazdy TVN!
Martyna Wojciechowska uznała, że nie może dłużej milczeć w sprawie, która poruszyła całą Polskę. Gwiazda TVN zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje z kartką papieru, zawierającą ważne przesłanie. Podróżniczka nie kryje swojego oburzenia i apeluje do fanów, aby nie stali biernie z boku i przyłączyli się do działania...
Martyna Wojciechowska to jedna z największych gwiazd polskiego show-biznesu. W ostatnich miesiącach o jej życiu prywatnym jest bardzo głośno, a to z powodu nagłego rozpadu jej małżeństwa.
Przemysław Kossakowski zaledwie trzy miesiące po ślubie postanowił uciec. Mężczyzna zaszył się w lesie, by być jak najdalej od stolicy, gdzie zapewne cały czas śledziliby go paparazzi.
Wojciechowska nie kryła, że decyzja męża mocno ją zaskoczyła, a znajomi dodawali w tabloidach, że gwiazda była wręcz zdruzgotana i długo dochodziła do siebie.
Na razie sprawa rozwodowa jeszcze się nie odbyła, więc najgorsze zapewne jeszcze przed nią.
Na razie Wojciechowska o problemach stara się zapomnieć, rzucając się w wir pracy. Do tego cały czas stara się wykorzystywać zamieszanie wokół jej osoby w szczytnych celach.
Tym razem zabrała głos w sprawie uchodźców koczujących na polsko-białoruskiej granicy, których rząd PiS nie chce wpuścić do kraju i nie zezwala żadnym organizacjom na niesienie im pomocy.
Dla Martyny ten temat jest bardzo bliski, bowiem sama zjeździła niemal cały świat jako pasjonatka podróżowania. Obserwowała w wielu krajach kryzysy uchodźcze i próby odczłowieczania uciekających ze swych państw ludzi.
Teraz takie obrazy obserwujemy przy naszej granicy...
"Władze i podległe im instytucje podejmują decyzje skazujące Ludzi na cierpienie i śmierć. Bo na polskiej granicy Ludzie umierają z wychłodzenia, z powodu chorób i niedożywienia. Nie gdzieś na krańcu świata, ale tu, w sercu Europy w XXI wieku" - zaczyna swój wpis Martyna.
"Od ponad miesiąca trwa tam pokaz sił między polskim a białoruskim rządem. I w tym wszystkim zapomniano o CZŁOWIEKU.
Zapomniano o MIŁOSIERDZIU, a tak bardzo lubimy w Polsce podkreślać naszą wiarę, prawda?" - grzmi gwiazda.
Dodała też, że rządzący wprowadzili stan wyjątkowy po to, aby media i organizacje pozarządowe nie miały kontroli i nie patrzyły im na ręce.
A sytuacja zaczyna robić się coraz bardziej dramatyczna, do tego robi się coraz chłodnie, a wśród uchodźców są przecież także dzieci...
"Europejski Trybunał Praw Człowieka nakazał Polsce dopuszczenie pełnomocników i pełnomocniczek do 32 osób z Afganistanu przetrzymywanych bezprawnie w nieludzkich warunkach na polsko-białoruskiej granicy, ale NIE ZOSTALI WPUSZCZENI NA MIEJSCE, nie umożliwiono im bezpośredniego kontaktu" - ubolewa
Na koniec zaapelowała do fanów, aby podpisywali specjalną petycję, która "wzywa Polski Czerwony Krzyż, jako organizację międzynarodową, do podjęcia działań".
***
Tragedia w Lublinie. Matka udusiła troje dzieci
Były prezydent Francji skazany Założy bransoletkę
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Młynarska sprzedała niemal wszystko. Jak teraz żyje?
Rebel Wilson coraz chudsza. Pokazała zdjęcie w kostiumie kąpielowym