Martyna Wojciechowska obawia się koronawirusa? Wyjawiła prawdę
Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo i tym samym powoduje panikę milionów ludzi. Okazuje się, że może również pokrzyżować zawodowe plany Martyny Wojciechowskiej (45 l.), której praca polega przecież na podróżowaniu po świecie. Gwiazda zabrała głos w tej sprawie!
Dziś 4. Marca oficjalnie ogłoszono, że koronawirus został stwierdzony u jednego z mieszkańców Zielonej Góry. Śmiercionośny wirus sieje spustoszenie na lotniskach w Europie, ale także i poza nią.
Sytuacja jest naprawdę poważna, a większość ludzi odwołuje swoje zaplanowane podróże. Jednak w przypadku Martyny Wojciechowskiej jest inaczej.
Gwiazda zmuszona jest do częstych wypraw, gdyż na tym opiera się duża część jej pracy, dlatego epidemia koronawirusa jest dla niej szczególnie fatalną wiadomością.
Fani Martyny zaczęli martwić się o idolkę, z uwagi na to, że Wojciechowska jest szczególnie narażona na kontakt z wirusem. Podróżując po świecie i mając kontakt z ludźmi z całego globu, nie trudno przecież o zarażenie się chorobą.
Wielbicieli gwiazdy nie uspokaja fakt, że następną wyprawę Martyna planuje do Afryki.
"Kierunki moich wyjazdów są bezpieczne z punktu widzenia epidemiologicznego. Trudno jest powiedzieć, jak ta sytuacja się rozwinie. Jak widzimy ona zmienia się bardzo, bardzo dynamicznie. Teraz planuję wyjazd do Afryki, przez porty lotnicze zupełnie bezpieczne" - stwierdziła Wojciechowska w rozmowie z "Jastrząb Post".
Martyna zapewnia fanów, że wszystko ma pod kontrolą. Oby podróże gwiazdy odbyły się bez nieprzyjemnych i groźnych sytuacji. Tego jej właśnie życzymy!
***
Zobacz więcej materiałów wideo: