Martyna Wojciechowska przetrwała rozstanie dzięki rodzicom. „To rozdzierało ich serca”
Martyna Wojciechowska (47 l.) zawsze była wspierana przez rodziców. Po rozstaniu z Przemysławem Kossakowskim świat kobiety się załamał, a ona pogrążyła się w rozpaczy. Rodzice służyli jej ramionami, w których mogła się wypłakać, jednak byli bezradni wobec jej cierpienia. O ich relacji z byłym mężem Martyny i emocjach odczuwanych po jego odejściu opowiedziała bliska dziennikarce osoba.
Martyna Wojciechowska wyjątkowo ceni sobie relację z rodzicami, na których zawsze mogła liczyć. Pomagali jej od początku życia i dopingowali, gdy zaczęła rozwijać swoją karierę, musząc radzić sobie z rozmaitymi przeciwnościami losu. Byli jak najlepsi przyjaciele.
Przemysław Kossakowski mógł liczyć na akceptację ze strony rodziców swojej wybranki. Nie mieli oni nic przeciwko zaślubinom jego i Martyny, która jako córka była dla nich największym skarbem. Zaufali mężczyźnie, zwracając uwagę na sposób w jaki traktował Wojciechowską i jej córeczkę. Nic nie wskazywało na to, że podróżnik nagle wycofa się z rodzinnego życia, rezygnując z bycia mężem i ojcem.
Rozpad związku Martyny i Przemysława był ciosem nie tylko dla podróżniczki, lecz również dla jej rodziców, którzy nie wyobrażali sobie, że kogoś, z kim staje się na ślubnym kobiercu, można w ogóle porzucić. Para jest ze sobą już niemalże pół wieku, więc tak skrajne sytuacje są im obce.
Rodzice dziennikarki mają nadzieję, że ich córka w końcu spotka na swojej drodze odpowiedzialnego mężczyznę, przy którym będzie mogła czuć się bezpieczna i szczęśliwa.
Zobacz też:
Przemysław Kossakowski zakończył karierę w telewizji. To tym się będzie teraz zajmował!
Priyanka Chopra i Nick Jonas od dwóch miesięcy ukrywają córkę! Dali jej przedziwne imię
Maffashion powiększyła piersi? Wspomniała o tym na Instagramie!
"Tęsknota silniejsza niż strach". 14-osobowa rodzina ewakuowana z Ukrainy, wraca do Buczy