Martyna Wojciechowska spakowała walizki i wyjeżdża z kraju. Obrany kierunek zaskakuje

Martyna Wojciechowska znów oficjalnie ruszyła w trasę. Jak to mówią, gwiazda nie może usiedzieć w jednym miejscu. W najnowszym wpisie pokazała się z paszportem w dłoni i plecakiem na plecach.

Napisała: "Jaka córka... taka matka! Marysia w drodze i ja też... znowu w drodze! Góry czekają! Spodziewajcie się tutaj jutro pięknych widoków. Kto teraz też na szlaku? M.".

Jak się okazuje, Martyna Wojciechowska jest obserwowana przez samych podróżników!

"Ja właśnie wróciłam ze Słowenii i Alp Julijskich".

"My wróciliśmy dwa tygodnie temu z Alp włoskich, teraz dzielimy się wspomnieniami z gór na zdjęciach :) pięknej podróży!"

"Od piątku w górskiej trasie. Alpy austriackie. Jest i słońce i deszcz, i burza i tęcza. Tyle piękna dookoła jest! Pozdrowienia ślę" - piszą fani pod jej zdjęciem, dzieląc się szczegółami własnych zagranicznych wojaży.

Dla fanów podróż Martyny Wojciechowskiej jest ważna z konkretnego powodu - to pewność, że autorka znanych książek i programów telewizyjnych ma siłę i motywację do kolejnych działań. Ostatnio nie było to takie oczywiste, ponieważ obserwatorzy byli zmartwieni... jej stanem! Choć Martyna od zawsze mówiła, że jest przeciwniczką diet odchudzających, tabletek i innych rozwiązań, które tylko pozornie mają pomóc w osiągnięciu wymarzonego ciała, ludzie uznali, że dzieje się coś niedobrego...

"Nie polecam żadnych środków na odchudzanie. Nie ma cudownych sposobów, nie ma tabletek, koktajli, niczego, co potrafi zdziałać cuda. To, co ja polecam, to trening, codziennie. Ja trenuję jakieś pięć razy w tygodniu. Chyba nie jestem przykładem kobiety w rozmiarze 34, delikatnie mówiąc, a jak domyślam się, rozmiar ten jest najbardziej pożądany. Dlatego dziwi mnie wybór, mnie jako tej osoby, która ma być przykładem odchudzania - takie słowa Martyna skierowała do widzów siedząc na kanapie programu "Dzień dobry TVN".

Gołym okiem widać jednak, że celebrytka straciła nieco na wadze. Jest to zauważalne przede wszystkim na twarzy znanej podróżniczki. Niektórzy twierdzą, że straciła nawet kilkanaście kilogramów.

Fani serdecznie troszczą się nie tylko o jej zdrowie, ale też karierę! Popularność gwiazdy sprawiła, że po fali zwolnień z TVN zaczęto się zastanawiać, czy to może nie sama Wojciechowska pojawi się w roli nowej prowadzącej "Dzień Dobry TVN". Podróżniczka szybko potwierdziła.

"Tak, potwierdzam! Będę tam od jesieni...ale wpadać gościnnie na kanapę, żeby opowiadać Wam o nowych odcinkach i Bohaterkach programu KOBIETA NA KRAŃCU ŚWIATA! Obecny Zespół Dzień Dobry TVN to świetni Prowadzący i Prowadzące i z wielką przyjemnością będę tam zaglądać" - napisała na Instagramie.

Chętnie obejrzycie nowe materiały z Wojciechowską w roli głównej?

Czytaj też:

Przemek Kossakowski chwycił za łopatę i zaskakujące, co wyznał. Ludzie nie wiedzą, co myśleć

Martyna Wojciechowska powitała córkę. Długo czekała na tę chwilę

Oto czym dziś zajmuje się legenda telewizji. Martyna Wojciechowska odwiedziła Elżbietę Dzikowską