Reklama
Reklama

Martyna Wojciechowska zaliczyła bolesne pożegnanie. Znów muszą się rozstać

​Martyna Wojciechowska zaliczyła bolesne pożegnanie. W mediach społecznościowych podzieliła się osobistą fotografią i oznajmiła, że jej córka Kabula wróciła do rodzinnej Tanzanii. Kobiety miały przyjemność ostatnie tygodnie spędzić razem - w Polsce. Oto szczegóły.

Martyna Wojciechowska odwiedzona przez córkę

Znana podróżniczka Martyna Wojciechowska w 2017 roku zdecydowała się na odważny krok i adoptowała Kabulę. Kobiety poznały się podczas nagrywania jednego z odcinków do serii "Kobieta na końcu świata". Od tamtego czasu przybrana córka może liczyć na ogromne wsparcie. Martyna pomaga jej nie tylko słowem, ale i finansami, które przydają się podczas nauki na studiach prawniczych.

Dziewczyna pochodząca z Tanzanii pierwszy raz odwiedziła podróżniczkę w rodzinnym kraju w 2018 roku. Od tamtego czasu widują się regularnie. Aktualnie dziewczyna ma 26 lat i na udostępnianych przez gwiazdę fotografiach od razu widać, że łączy je wyjątkowa więź.

Reklama

Kabula u Martyny Wojciechowskiej. Podróżniczka opowiadała ze szczegółami

Również i w te wakacje Kabula pojawiła się w Polsce. Jak Martyna Wojciechowska dopiero co ogłosiła, pożegnanie nadeszło zbyt szybko. Mimo to kobiety wiedzą, że rozłąka jest jedynie chwilowa. Po prostu 26-latka w tym momencie ma priorytety, którymi są wspominane już studenckie wyzwania.

"KONIEC WAKACJI. Kiedy te 3 tygodnie minęły?! Kabulka już w drodze do domu. A za kilka dni rozpoczyna kolejny rok na studiach prawniczych. Trzymajcie za Nią kciuki!" - napisała podróżniczka na Instagramie.

Martyna regularnie dzieli się informacjami na temat swojej córki. Ostatnio dała do zrozumienia, że w Polsce zadbały nie tylko o wyczerpujące rozmowy, ale i kwestie zdrowotne. Kabula w kraju "naprawiła" swój uśmiech.

"Kabula postawiła na zdrowszy uśmiech i po trzech wizytach jest jak nowy! A już za chwilę Kabula zaczyna 3 rok prawa, więc trzymajcie kciuki!" - pisała podróżniczka.

Martyna Wojciechowska o studiach córki

Jak pisaliśmy w sierpniu, Martyna bardzo cieszy się z każdej chwili spędzonej z córką. Ponieważ jednak większość komunikatów dotyczących Kabuli skupia się na studiach, nie wygląda na to, by Wojciechowska chciała zatrzymać ją przy sobie dłużej niż to konieczne... przynajmniej do otrzymania dyplomu.

"NIESPODZIANKA! Patrzcie, kto wpadł do Polski na wakacje! Spędzimy z Kabulą kilka tygodni razem, może macie jakieś pomysły co powinna koniecznie zobaczyć albo czego doświadczyć? Żeby po tych kilku tygodniach wróciła na swoje prawnicze studia naładowana pozytywną energią do działania" - ogłosiła fanom w sierpniu.

Martyna z pewnością da znać, jak jej idzie. Będziecie wyczekiwać komunikatu?

Czytaj też:

Martyna Wojciechowska porównana do Grażyny Torbickiej. Wnioski nie pozostawiły wątpliwości

Wieści ws. Wojciechowskiej dotarły w ostatniej chwili. Nagły przełom po rozwodzie z Kossakowskim

Martyna Wojciechowska musiała nagle zrezygnować z pracy. Wszystko przez chorobę

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Martyna Wojciechowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy