Martyniuk zdecydował tuż przed porodem Faustyny. Nie ma już odwrotu

Daniel Martyniuk wkrótce zostanie ojcem. Choć ogłoszenie przygotowań do wychowania potomka było związane z wieloma kontrowersjami, w które zaangażowano rodziców jedynego syna Martyniuków, ostatnio zapanowała cisza. Niektórzy mogliby powiedzieć, że to dlatego, że Danuta Martyniuk wyjechała do Australii, a Zenek Martyniuk zajęty jest koncertami, ale pewnie większość wolałaby wierzyć, że Daniel po prostu... się ustatkował.

Jedno jest pewne. Daniel nadal ma zaskakujące pomysły. Dopiero co podjął decyzję, po której nie będzie już odwrotu. Martyniuk ogłosił w sieci, że postanowił zmienić stary tatuaż w nowy. Wybór padł na "aktualizację" pirata, który mieści się na jego plecach. Prace są w toku.

Zenon Martyniuk uważa, że syn faktycznie przeszedł sporą zmianę. Mówił o tym wprost w rozmowie z ShowNews:

"Daniel się naprawdę ostatnio ogarnął. Teraz już jest grzeczny, poukładany, ustatkowany. Z tych gór to codziennie do mnie dzwonił. Był na Słowacji, bo zimą nie miał czasu. Faustyna to nie może i nie jeździła. A Daniel to na desce zjeżdżał z takich tras, że tylko go ostrzegałem przed kontuzją" - ujawnił.

Podkreślił też, że razem z żoną bardzo oczekują przyjścia na świat kolejnego wnuka lub wnuczki.

"Na razie nie wiem, czy to będzie chłopak, czy dziewczynka, ale dla mnie to bez różnicy. Oby tylko zdrowe się urodziło. To będzie jakoś w miesiącach letnich. Pierwsza nasza wnuczka Laura ma już 6 lat i w ubiegłym roku była u nas na wakacjach. Teraz gromadka się powiększy" - dodał.

Warto przypomnieć, że to nie będzie pierwsze dziecko Daniela. Laura przyszła na świat w lutym 2019 roku. Doczekał się pociechy w czasie relacji z pierwszą żoną, Eweliną.

Czytaj też:

Martyniukowie nie kryją, jak naprawdę wygląda ich relacja z wnuczką. Mówią o tym bez ogródek

Wyszła na jaw prawda ws. Daniela Martyniuka. Znajoma się wygadała

Danuta Martyniuk potwierdziła doniesienia ws. Daniela. Żałuje jednego