Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz: kolejne problemy piosenkarki

Maryla Rodowicz (71 l.) nie ukrywa, że życie starszego syna spędza jej sen z powiek. Pytana, co u niego słychać, nie do końca potrafił odpowiedzieć na to pytanie. "Teraz szuka pracy. Chyba... Z tego, co wiem..." - kluczy.

Niełatwo być dzieckiem gwiazdy. Ludzie oceniają, oczekują, że latorośl pójdzie w ślady rodzica. Wiedzą o tym doskonale dzieci Maryli Rodowicz: Janek, Katarzyna i Jędrek, które długo szukały własnej drogi. Najwięcej radości piosenkarce przynosi najmłodsze dziecko.

Niedawno Maryla Rodowicz zamieściła na swojej stronie skan jego dyplomu magistra, nie kryjąc, że jest z niego niezwykle dumna, bo tylko jemu z rodzeństwa udało się skończyć studia. Duma Maryli jest tym większa, że w jej rodzinie wykształcenie było ważną sprawą, ojciec pracował na uniwersytecie w Wilnie, dziadkowie - farmaceuci prowadzili aptekę. Ona sama nie zdążyła skończyć AWF-u, zabrakło jej dwóch egzaminów.

Reklama

Sławna mama na nauki dzieci nigdy nie szczędziła pieniędzy, Andrzej studia z nowych mediów i komunikacji na Uniwersytecie w Utrechcie skończył dwa lata temu, lecz dopiero teraz poleciał odebrać dyplom. Ale zanim trafił na holenderski uniwersytet, uczył się w Ameryce, w Anglii... Dziś wraz z ojcem pracują w branży nieruchomości.

Córka piosenkarki, Katarzyna Jasińska (35 l.), której tatą jest reżyser i aktor Krzysztof Jasiński, jak opowiadała gwiazda, buntowała się od dwunastego roku życia. - Miała czerwone włosy, później ogoliła się na łyso. Próbowała narkotyków. W końcu uciekła z domu do mężczyzny, którego poznała przez internet - opowiadała piosenkarka. Mama kupiła Katarzynie apartament na przedmieściach Krakowa, córka postanowiła studiować zootechnikę.

Studiów jednak nie skończyła, ale wydaje się, że znalazła swoje miejsce w życiu, została instruktorką pracy z końmi metodą naturalną. Jednak, jak mówiła gwiazda, to nie jest stabilne zajęcie, czasami Kasia ma dużo kursów, innym razem jest przestój, więc wspomaga córkę finansowo. Kasia nauki pracy z końmi pobierała u najlepszych specjalistów w Ameryce i w Szwajcarii. Prowadziła zajęcia praktyczne z zakresu psychologii treningu koni dla studentów Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Na swojej stronie chwali się, że prowadzi zajęcia z behawioru koni dla studentów psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

Najmniej medialnie udziela się najstarsze dziecko piosenkarki ze związku z Krzysztofem Jasińskim, Jan (38 l.), dlatego też najmniej o nim wiadomo.

- Przez siedem lat studiował filozofię - mówi "Życiu na Gorąco" Maryla Rodowicz, dodając, że syn studiów nie skończył. O Janie wiadomo, że lubi podróże. Głośno zrobiło się o nim dwa lata temu. Prasa pisała, że otworzył klubokawiarnię w Krakowie, w czym nieco pomogła znana mama. Niestety, mimo dobrych recenzji klientów lokal został zamknięty.

- Teraz szuka pracy, chyba... Z tego, co wiem - mówi Rodowicz o Janie, dodając, że raczej nie w gastronomii. Zapytana, czy martwi się o syna, dyplomatycznie odpowiada: - To jest jego życie. On musi wziąć je w swoje ręce.

Jednak największym zmartwieniem Maryli jest to, że żadne z jej dzieci nie założyło jeszcze rodziny. - Niestety, żadne dziecko się nie spieszy - mówi ze smutkiem w głosie wokalistka.

***

Zobacz więcej materiałów:

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama