Maryla Rodowicz musi sprzedać ukochaną willę!
Maryla Rodowicz pożaliła się w ulubionym tabloidzie, że nie stać jej na utrzymanie rezydencji w Konstancinie. Co dalej z rodzinną posiadłością?
Nie jest tajemnicą, że ostatnie miesiące nie należały do najłatwiejszych w życiu 71-letniej gwiazdy.
Jak sama wyznała, jej małżeństwo nie przetrwało, a papiery rozwodowe są już w sądzie.
"To się skończy rozwodem pewnie jeszcze w tym roku" - zdradziła w "Super Expressie".
W jednym z serii wywiadów Rodowicz wspomniała, że jest jej teraz dość ciężko, bo dotychczas to mąż biznesmen zajmował się opłacaniem rachunków.
Wygląda na to, że dla gwiazdy polskiej piosenki to zbyt duży ciężar, bo właśnie pożaliła się, że ich rodzinna willa za - jak podliczył tabloid - 4 miliony złotych najprawdopodobniej pójdzie na sprzedaż!
"Mamy piękny dom, byłoby mi bardzo szkoda i żal go zostawić. Sama w życiu go nie utrzymam, pozostaje go sprzedać" - ubolewa Maryla.
Te słowa wydają się dość zaskakujące, bo Rodowicz przecież wciąż koncertuje i nieźle zarabia.
"Posiadłość gwiazdy jest warta ok. 4 milionów złotych. 200-metrowy dom, budynek gospodarczy oraz blisko 2 tys. mkw. działki - to wszystko kosztuje krocie. Miesięcznie trzeba mieć na to ok. 10 tys. zł" - wylicza tabloid.
Sama gwiazda twierdzi, że jej dom ma się nijak do rezydencji hollywoodzkich gwiazd, ale to przecież "dom jej marzeń" i będzie ciężko się jej z niego wyprowadzać!
"Wydaje mi się, że mieszkam tu od zawsze, wyparłam z pamięci poprzednie mieszkania" - dodaje z żalem.