Maryla Rodowicz naprawdę to powiedziała! Oto, co myśli o miłości...[POMPONIK EXCLUSIVE]
Maryla Rodowicz (77 l.) ujawniła w rozmowie z Pomponikiem, że chociaż długo uważała miłość za najważniejszą w życiu, to ostatnio zmieniła zdanie. Uznała, że miłość zdecydowanie jej nie służy, do tego stopnia, że złożyła sobie ważną obietnicę na przyszłość.
Maryla Rodowicz w lipcu 2021 roku, po trwającej latami batalii sądowej rozwiodła się z Andrzejem Dużyńskim. W międzyczasie wiele się między nimi wydarzyło. Największą kością niezgody był podział majątku, szacowanego na ponad 20 milionów złotych.
Marzeniem piosenkarki było, by mąż po rozwodzie nadal uczestniczył o opłacaniu jej rachunków, jednak, jak dała do zrozumienia w rozmowie z Pomponikiem, ostatecznie do tego nie doszło. W opinii Rodowicz, jest to jedyna wada życia singielki:
"Czuję się nieskrępowana, niezależna… Niezależna częściowo, finansowo byłam zależna i to było fajne. Mąż płacił rachunki, a teraz niestety sama płacę. Największą przyjemnością jest płacenie rachunków wtedy, kiedy się ma pełne konto. Czuję się fantastycznie: niezależna, swobodna, mogę robić, co chcę, nikt nie stoi mi nad głową, nikt nie jęczy, nikt się ze mną nie kłóci, w domu jest miło i o to chodzi".
Nie jest tajemnicą, że Rodowicz przez większość życia uchodziła za osobę raczej kochliwą. Cała Polska emocjonowała się jej licznymi romansami, między innymi z czeskim producentem muzycznym Frantiskiem Janeckiem, gitarzystą Grzegorzem Pietrzykiem i fotografem Krzysztofem Gierałtowskim.
Największe zamieszanie w polskim show biznesie lat 70. wywołały jej związki z Danielem Olbrychskim, z którym spędziła 3 lata oraz głośny romans z „czerwonym księciem”, synem premiera PRL, Andrzejem Jaroszewiczem. Podobno miał zwyczaj obsypywać ją kwiatami z samolotu. Po tym burzliwym romansie, Maryla zakochała się w aktorze Krzysztofie Jasińskim, któremu urodziła dwoje dzieci.
Z drugim mężem, Andrzejem Dużyńskim Marylę wyswatała Agnieszka Osiecka i to ona była świadkiem na ich kameralnym ślubie. Jak zapewnia Rodowicz w rozmowie z Pomponikiem, tamte burzliwe czasy to już przeszłość i na dobre skończyła z romansami. Uznała, że miłość na dłuższą metę jej nie służy:
"Wydawało mi się zawsze, że miłość jest najważniejsza, ja się zakochiwałam bez przerwy, wpadałam z jednego związku w drugi, jedna miłość się kończyła i zaczynała się następna. Miłość to jest udręka. Bardzo trudno jest żyć z miłością. Mnie miłość przeszkadzała w życiu. Rozstanie to nie koniec świata. Teraz najważniejsi są dla mnie moi fani i moje dzieci".
Ostatnio Maryla Rodowicz słynie również z tego, że spektakularnie chudnie. Pojawiły się nawet podejrzenia, jakoby miała wspomagać się lekiem dla osób chorujących na cukrzycę. Rodowicz w rozmowie z Pomponikiem ujawniła tajemnicę swojej diety. Zapewniła przy okazji, że ani myśli rezygnować z ulubionych produktów: masła i śmietany.
„Po prostu nie jem. To znaczy jem bardzo mało. Bez masła i śmietany nie ma kuchni. W życiu tego nie odrzucę. Jem mało i związku z tym mogę sobie pozwolić na grzechy. Mam z tego przyjemność, mniam mniam. Uważam, że powinnam reklamować masło. Masło Maryla – super”.
Zobacz też:
Rodowicz odniosła się do plotek na temat leków odchudzających. Mówi, jak zrzuciła ponad 20 kg
Odchudzona Rodowicz cała w lateksie. Tak ubrana latała po TVP
Odmieniona Maryla Rodowicz promienieje na ściance. Schudła już 20 kg!