Maryla Rodowicz odwołała koncert z powodów zdrowotnych. Wiadomo już, co z jej występem w Opolu
Maryla Rodowicz zmuszona była niedawno odwołać jeden ze swoich koncertów. Jak się okazało, za wszystkim stały problemy zdrowotne wokalistki. Fani zaniepokoili się, czy niedyspozycja nie wpłynie na decyzję o występie podczas nadchodzącego festiwalu w Opolu. 77-letnia artystka odniosła się do pytań internautów i rozwiała wszelkie wątpliwości.
Maryla Rodowicz przeżywa ostatnio niezwykle pracowity okres. Niedawno legendarna piosenkarka pojawiła się w Sopocie na Polsat SuperHit Festiwal, podczas którego zaśpiewała nie tylko swoje największe hity, ale także odebrała nagrodę z rąk dyrektora programowego Telewizji Polsat - Edwarda Miszczaka.
Na scenie Opery Leśnej artystka wykonała "Małgośkę", czyli jeden ze swoich największych przebojów. Co ciekawe - to właśnie na deskach sopockiego amfiteatru zaprezentowała tę piosenkę po raz pierwszy. Było to ponad... pięćdziesiąt lat temu!
Niestety sporą grupę fanów talentu artystki spotkał ostatnio duży zawód. Jak informowaliśmy parę dni temu, Maryla Rodowicz zmuszona była odwołać swój koncert na warszawskich Ursynaliach. Powodem były problemy zdrowotne, o czym organizator wydarzenia poinformował w oficjalnym komunikacie. Oświadczenie znalazło się także na facebookowym profilu artystki.
Wielbiciele byli mocno zaniepokojeni tym faktem, bowiem obawiali się, że niedyspozycja może przeszkodzić Maryli Rodowicz w występie podczas zbliżającego się festiwalu w Opolu.
Jak się jednak okazało, kłopoty zdrowotne wokalistki były jedynie tymczasowe i nie wpłyną na jej koncertowy grafik. Dobrymi wiadomościami piosenkarka podzieliła się z fanami w mediach społecznościowych.
"Prostuję wszelkie spekulacje: w zeszły czwartek doznałam zatrucia pokarmowego. Było na tyle silne, że w piątek czułam się zbyt słabo, aby dać koncert. Odwołałam go i do dziś ubolewam nad tym, ale była to siła wyższa" - można przeczytać na oficjalnym profilu artystki.
77-letnia gwiazda poinformowała także, że jej kolejne koncerty odbyły się bez żadnych przeszkód.
"Wczorajszy koncert w Białymstoku odbył się zgodnie z planem. Było cudownie, jesteście wielcy! Uwielbiam grać dla studentów. Ach ta Wasza energia! A dziś widzimy się w Łukowie".
Potem Maryla Rodowicz poruszyła kwestię, która najbardziej nurtowała fanów.
"Czy zatrucie 1 czerwca stawia pod znakiem zapytania mój występ w Opolu? Nie. Do zobaczenia na koncertach!".
Pozostaje zatem z niecierpliwością oczekiwać na zbliżający się występ artystki podczas kolejnego festiwalu w Opolu. Legendarna piosenkarka zadebiutowała na opolskiej scenie w 1968 roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na imprezie zaśpiewa już po raz 38.
Zobacz też:
Maryla Rodowicz nie odejdzie jak Tina Turner. Gwiazda przemówiła
Jubileuszowy 20. Polsat SuperHit Festiwal hitem oglądalności? Mamy wyniki