Maryla Rodowicz wreszcie się rozwiedzie? „Mam nadzieję, że oszczędzimy sobie stresów”
Maryla Rodowicz od pięciu lat rozstaje się z mężem, Andrzejem Dużyńskim. Przez ten czas, jak ujawnił jej mąż, zdążyła zmienić pełnomocników i swoje podejście do sprawy. Termin kolejnej rozprawy został wyznaczony na 30 czerwca. Czy wreszcie uda im się dojść do porozumienia?
Kryzys w związku Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego zaczął się w 2016 roku. Jak ujawniła piosenkarka, mąż wyprowadził się z ich rezydencji w Konstancinie, kiedy ona bawiła z synem na majówce w Dubaju.
Z czasem wyszło na jaw, że jedną z kropli, która przelała czarę goryczy były wywiady udzielane przez Marylę, w których obszernie omawiała charakter małżonka, zarzucając mu, że przestał o siebie dbać, brzydko się starzeje, a na dodatek w tajemnicy podjada ciastka.
Dużyński ponoć próbował wymóc na żonie ograniczenie wylewności, a kiedy to nie pomogło, zabrał jej auto, luksusowego range rovera, kiedy stał zaparkowany przed kortem tenisowym, na którym trenowała piosenkarka. Rodowicz nie ukrywała rozżalenia:
Między małżonkami rozpoczęła się brutalna walka. Dużyński groził pozbawieniem Maryli praw autorskich do jej płyt i wysyłał jej pisma, dowodzące, że wzbogaciła się dzięki małżeństwu. Kolejne rozprawy sądowe nie przynosiły rozwiązania, a jedynie nasilały konflikt. Dużyński daje do zrozumienia w rozmowie z „Dobrym Tygodniem”, że to wina Maryli:
Termin kolejnej rozprawy został wyznaczony na 30 czerwca. Dużyński liczy na to, że tym razem uda się dojść do porozumienia i uzyskać orzeczenie rozwodowe: