Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz wyprzedaje garderobę. Już wiadomo, co zrobi z pieniędzmi

Maryla Rodowicz (77 l.), przy pomocy swojej córki, Katarzyny Jasińskiej, wyprzedaje swoje barwne stroje. Artystka zawsze słynęła z ekstrawaganckiego gustu, a rzeczy na licytację wybiera, jak ujawnia jej córka, osobiście. Na razie pod motek idą prywatne kreacje piosenkarki, ale być może przyjdzie czas również na sceniczne.

Maryla Rodowicz uchodzi za jedną z najbarwniejszych postaci scenicznych w Polsce. Sama piosenkarka nie ukrywa, że stylizacje, w których pokazuje się publicznie, są dla niej bardzo ważne i nie żałuje dla niej pieniędzy

Maryla Rodowicz robi porządki

W ciągu 6 minionych dekad pokazała widzom naprawdę wiele. Na przykład, jak wygląda przebrana za biedronkę, łosia albo królową brazylijskiego karnawału. 

W rozmowie w Pomponikiem podczas tegorocznego festiwalu Polsat SuperHit, ujawniła, że chociaż korzysta w porad stylistki, to mocno wierzy we własny gust. Przyznała też, że jej szafa pęka w szwach:

Reklama

"Jestem w rękach stylistki, ale taka okazja, jak dzisiaj, że same wywiady, to sama się stylizuję. Mam bardzo dużo ciuchów, bardzo starannie to robię, bo przetrząsam szafę, zawsze wybieram cztery, pięć zestawów". 

Ostatecznie piosenkarka dała się przekonać córce, Katarzynie Jasińskiej, że posiadanie tysięcy ubrań jest nie tylko nieekologiczne i niezgodne z trendami, lecz także wcale nie gwarantuje sukcesu w stylizacji. 

Katarzyna Jasińska pomaga mamie w wyprzedaży

Powodem może być choćby to, że im więcej rzeczy, tym trudniej cokolwiek znaleźć. Jak tłumaczy córka Rodowicz w rozmowie z „Faktem”:

"Zależało nam, żeby rozpropagować ideę zero waste. Pokazać, że w szafach mamy wiele, prawie nowych rzeczy, które nam nie są już potrzebne, a ktoś inny może im dać drugie życie. Obecnie skupiamy się na prywatnej garderobie Maryli, ale nie wykluczamy, że może kiedyś pojawi się coś ekstra, na przykład scenicznego". 

Jasińska chętnie pomaga mamie, sprawując pieczę nad licznymi aukcjami, na których można licytować rzeczy w garderoby Maryli. Jak ujawnia, artystka osobiście wybrała je z szafy:

„Jest duże zainteresowanie aukcjami, toczą się zaciekłe licytacje. Jest już naprawdę pokaźne grono chętnych na rzeczy Maryli, których na pewno jeszcze przez długi czas nie zabraknie. Jedno pomieszczenie w moim mieszkaniu jest pełne ubrań na sprzedaż. Gwiazda sama wybiera każdą rzecz ze swojej garderoby i akceptuje. Owszem zdarza się, że mama zrezygnuje z wystawienia jakiejś rzeczy, bo stwierdzi, że może jeszcze ją kiedyś założy. Zresztą jak chyba każda kobieta”.

Maryla Rodowicz: na co przeznaczy pieniądze?

Wśród akcji można znaleźć zarówno rzeczy w sieciówek, jak i ubrania i dodatki od projektantów. Rodowicz jeszcze kilka lat temu chwaliła się w „Gali”, że wyjazd na „shopping” do Londynu był mocnym punktem w jej corocznym grafiku. Odkąd jednak rozstała się z mężem, nauczyła się rozsądniej gospodarować pieniędzmi i zakupowe szaleństwa w Londynie uznała za zbytnią ekstrawagancję. Jak ujawnia Katarzyna Jasińska, dochód z aukcji zasili prywatne konto Maryli, ale sprawa wygląda rozwojowo:

"Dochód z aukcji wraca do Maryli, ale myślimy, żeby w przyszłości poszerzyć o sprzedaż na cele charytatywne. Czuję, że pomagam mamie. Poza tym jest to dla mnie frajda, bo robimy to razem, także mam poczucie dobrze spędzonego czasu". 

Zobacz też:

Maryla Rodowicz nie miała o tym pojęcia. O wszystkim dowiedziała się z radia

Wspaniałe wieści dla fanów Rodowicz. Na jaw wyjdą "smaczki" z jej życia

Emerytury polskich gwiazd. Ile dostaje Rodowicz, Cugowski i Jeżowska?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz | Katarzyna Jasińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy