Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz wyszła ze szpitala. Operował ją były chłopak Rosati

Maryla Rodowicz (76 l.) 8 lat po wszczepieniu endoprotezy stawu biodrowego znów trafiła na oddział ortopedyczny. Tym razem powodem była kontuzja, jakiej nabawiła się podczas gry w tenisa.

Maryla Rodowicz w styczniu 2014 roku przeszła operację stawu biodrowego. Zabieg wszczepienia tytanowo-ceramicznej panewki odbył się w prywatnej warszawskiej klinice. Piosenkarce bardzo zależało na tej operacji, bo stan jej dotychczasowego stawu zaczął mocno utrudniać uprawianie jej ulubionej dyscypliny sportu, jaką jest tenis. 

Sport towarzyszy Maryli przez całe życie. Jako nastolatka trenowała lekkoatletykę, zdobyła nawet brązowy medal  w biegu na 80 m przez płotki na Mistrzostwach Polski Młodzików 1959 i złoty medal w sztafecie 4×100 m na Mistrzostwach Polski Młodzików 1962.

Reklama

Z czasem zakochała się w tenisie. Gra amatorsko od wielu lat i nigdy nie ukrywała, że jest to jedna z tych pasji, bez których trudno byłoby jej się obejść. Niestety, Maryli ostatnio odnowiła się dawna kontuzja, której nabawiła się na korcie. 

Rodowicz dziękuje Śmigielskiemu

Rodowicz, niemal równo 8 lat po operacji biodra, znów trafiła na szpitalny oddział ortopedyczny. Tym razem szwankowało kolano. Na szczęście zabieg przebiegł pomyślnie, czym piosenkarka nie omieszkała pochwalić się na Facebooku: 

Czytelników, którym nazwisko lekarza brzmi znajomo, uspokajamy: rzeczywiście chodzi o Roberta Śmigielskiego, z którym Weronika Rosati zdecydowała się na dziecko, a potem oskarżała w wywiadach, że minął się z prawdą co do liczby biologicznego potomstwa. Jak twierdziła w udzielonym 4 lata temu wywiadzie w „Gali”, początkowo zapewniał, że ma czworo dzieci, potem, że sześcioro, a Elizabeth miała być siódma. Kiedy Rosati odkryła, że jednak ósma, puściły jej nerwy. 

Przy okazji zarzuciła hipokryzję sławnym klientkom Śmigielskiego, a szczególnie żonie Daniela Olbrychskiego, Krystynie Demskiej, która opowiedziała się po stronie ortopedy. Rosati twierdziła, że broni ona lekarza tylko dlatego, że ma u niego dług wdzięczności za udane operacje swoje i męża. 

Jeśli chodzi o Rodowicz, to najważniejsze, że opuściła już szpital z naprawionym kolanem. Teraz czeka ją rehabilitacja, po której, za co trzymamy kciuki, powinien nastąpić powrót do pełnej sprawności. Oraz na kort tenisowy. 

Zobacz też: 

Joanna Przetakiewicz wyjawiła to o Kulczyku! Cała prawda o ich związku

TVP nie wspiera WOŚP? W "Wiadomościach" tylko kilkusekundowe komunikaty

Waldemar Kraska zakażony koronawirusem

Wzrost hospitalizacji z powodu COVID-19. Raport Ministerstwa Zdrowia

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy