Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz żyje w prawdziwych luksusach! Wciąż jej mało?

Dopiero co zakończyła wyczerpujący remont domu. Niestety spokój męża nie trwał długo. Maryla Rodowicz (69 l.) już ma nowy pomysł.

Kiedy wreszcie zakończył się remont wymarzonego domu, Maryla Rodowicz odetchnęła z ulgą.

Piękna willa w Konstancinie pod Warszawą jest jej oazą, miejscem wypielęgnowanym i niemal doskonałym.

Nie minęło dużo czasu i okazało się, że artystka znów musi wzywać ekipę remontową, by dobudować garderobę.

Zanim jednak rozpocznie się remont, musi jeszcze przekonać do tego pomysłu swojego męża Andrzeja Dużyńskiego.

"Kostiumy już się tam nie mieszczą. Wiszą, leżą w pokrowcach. Są ich setki.

Każdy specjalnie zaprojektowany i szyty na konkretny występ" – żali się w tygodniku "Świat i Ludzie" Maryla.

Reklama

Gwiazd obiecała mężowi, że po remoncie w garderobie znajdą się tylko te najważniejsze kostiumy.

Z resztą poradzi sobie w inny sposób. Już wiadomo, że pod koniec tego roku ma zostać zorganizowana wystawa strojów gwiazdy w Bibliotece Narodowej.

Niewykluczone, że zostaną tam na dobre. Piosenkarka już raz rozstała się ze swoimi rzeczami.

Dwa lata temu przekazała w darze Bibliotece Narodowej swoje prywatne archiwum, zawierające rękopisy tekstów piosenek, bogatą korespondencję, fotografie i dokumenty osobiste.

Czy teraz będzie podobnie?

"Być może, ale i tak obecnie najważniejsza jest dla niej rozmowa z mężem i rozpoczęcie remontu, by uporać się z nim przed zimą" - donosi tygodnik.

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama