Marzena Kipiel-Sztuka nakryła ukochanego ze striptizerką. Nie darowała mu...
Marzena Kipiel-Sztuka (57 l.) przeżyła wiele zawodów miłosnych. Pierwszy nastąpił jeszcze w czasach szkolnych. Ukochany aktorki zdradził ją ze striptizerką. Kipiel-Sztuka sprawiła, że żałował tego do końca swoich dni.
Marzena Kipiel-Sztuka nie należy do osób, które życie szczególnie rozpieszczało.. Gwiazda serialu „Świat według Kiepskich” miała dwóch mężów i jednego narzeczonego.
Wszyscy zmarli przedwcześnie... Jak wspominała w rozmowie z „Faktem”, nawet jej pierwsza, szkolna miłość okazała się smutnym doświadczeniem. Ukochany tak bardzo ją zawiódł, że dopilnowała, by nigdy tego nie zapomniał.
Aktorka, będąc w szkole średniej, straciła głowę dla ucznia zawodówki, dysponującego wielkim talentem muzycznym. Ujął ją swoją artystyczną wrażliwością. Jak wspominała:
„To była moja pierwsza, wielka miłość z czasów szkolnych, kiedy w Legnicy chodziłam do Technikum Budowlanego. On uczył się w zawodówce na murarza, ale miał też ukończoną szkołę muzyczną i był niezwykle utalentowanym i zdolnym chłopakiem. Grał na wszystkim: klawiszach, trąbce, akordeonie, grzebieniu. Do dziś przechowuję jego pałeczki do perkusji i jest to jedna z moich najcenniejszych pamiątek”.
Chłopak Marzeny dorabiał, grając, jak to się wówczas określało, „do kotleta’. W lokalach, w których znajdował zatrudnienie, czekały różne pokusy, którym, jak się okazało, nie potrafił się oprzeć. Jak ujawniła aktorka:
"Niestety, Tomek, dzięki któremu pokochałam jazz i bluesa, dość często grywał na dancingach. Któregoś razu pojechaliśmy do Karpacza, gdzie miał zarobić mnóstwo pieniędzy. Nocowaliśmy w hotelu i to właśnie w naszym pokoju nakryłam go ze striptizerką z knajpy, w której grał. To był dla mnie niewyobrażalny szok!"
Kipiel-Sztuka nie wyobrażała sobie wybaczenia zdrady. Nie chciała słuchać próśb ani tłumaczeń. Jak ujawniła w rozmowie z „Faktem”:
"Spakowałam plecak, wyjechałam jeszcze tego samego dnia i tak skończyła się ta miłość. Nigdy nie wybaczyłam mu tej zdrady, choć już po rozstaniu nasze relacje były dobre, kumpelskie. Rudy, bo taką nosił ksywę, do końca swoich dni żałował tego, co zrobił".
To doświadczenie, choć trudne, nie było najbardziej bolesnym spośród tych, jakimi naznaczone jest życie Marzeny Kipiel-Sztuki. Wcześnie zaczęła tracić bliskich.
Jej rodzice zmarli zanim osiągnęła trzydziestkę. Z żadnym z ukochanych nie było jej dane spędzić więcej niż 5 lat, bo zabierały ich choroby. Pierwszy mąż aktorki, producent cyklu HBO „Na stojaka” przegrał walkę z rakiem. Operator Mariusz Piesiewicz, w którym zakochała się na planie „Świata według Kiepskich” zmarł nagle 11 lat temu, w wieku zaledwie 44 lat.
2 lata później Marzena poznała Przemysława Buksakowskiego, pracownika stacji benzynowej. Razem walczyli z jego alkoholizmem i jej współuzależnieniem. Jednak kiedy wszystko zaczęło się układać, Buksakowski zmarł na chodniku przed ich domem. Lekarze stwierdzili niewydolność krążeniowo oddechową. Jak podsumowała gorzko Kipiel Sztuka w rozmowie z Plejadą:
„Takie doświadczenia odbijają się na psychice każdego, kto ma serce, duszę i ciało – każdego, kto kocha, szanuje, nienawidzi”.
Zobacz też:
Marzena Kipiel-Sztuka na wózku inwalidzkim? Prawda o stanie zdrowia "Kiepskiej" wyszła na jaw
Trudna sytuacja Marzeny Kipiel-Sztuki. Konieczna jest szybka operacja
Marzena Kipiel-Sztuka ze "Świata według Kiepskich" nie ma za co żyć. Skończyły się jej pieniądze