Marzena Kipiel-Sztuka w tragicznej sytuacji. Nie ma za co żyć
Marzena Kipiel-Sztuka (55 l.) popularność zyskała dzięki roli Halinki Kiepskiej w serialu "Świat według Kiepskich" telewizji Polsat. Okazuje się, że teraz ledwo wiąże koniec z końcem i swoją przyszłość widzi w czarnych barwach.
Marzena Kipiel-Sztuka jest znaną i bardzo lubianą aktorką. Okazuje się niestety, że mimo posiadania pracy, jej życie nie jest w ogóle luksusowe.
Jej życiową i finansową sytuację pogorszyła jeszcze pandemia koronawirusa.
To sprawia, że gwieździe nie jest w ogóle do śmiechu, a o swoich problemach postanowiła opowiedzieć w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium".
"Opłaciłam czynsz, prąd i gaz tylko do końca miesiąca. Kupiłam też więcej karmy niż zwykle dla mojego psa Gienka. Bo wszystko wskazuje na to, że w grudniu nie będę już miała z czego żyć" - mówi smutno aktorka.
Nie dziwi więc fakt, że pani Marzena zwyczajnie martwi się o swoją przyszłość, a na co dzień towarzyszy jej coraz gorszy humor:
"Strach, bezradność, poczucie osamotnienia to są uczucia, które ostatnio często mi towarzyszą" - dodaje Kipiel-Sztuka.
Na razie wznowienie zdjęć do "Świata według Kiepskich" zostało wyznaczone na styczeń przyszłego roku. Aktorka bardzo czeka na ten moment, ale także obawia się, czy faktycznie plany zostaną zrealizowane.
Gdyby ziścił się czarny scenariusz i zdjęcia ponownie byłyby odwołane, to aktorkę czekają bardzo trudne chwile. Pani Marzena już od dawna nie ma na swoim koncie oszczędności i przyznaje, że pieniądze nigdy nie były dla niej najważniejsze w życiu.
Przyznaje, że nawet w tej okropnej dla niej sytuacji nie odmówiłaby pomocy osobie potrzebującej:
"Uważam bowiem, że w dzisiejszych czasach życzliwość, serdeczność i otwarte serce są po prostu niezbędne" - przekonuje aktorka.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: