Marzena Rogalska chciała zestarzeć się w programie "Miasto kobiet". Zwolniono ją i Kwaśniewską
Marzena Rogalska i Aleksandra Kwaśniewska były prowadzącymi program "Miasto kobiet". Były, ponieważ nowy dyrektor stacji postanowił zrezygnować z kobiecego talk-show. O ile Ola da sobie radę z życiem poza kamerami telewizyjnymi, o tyle Marzena miała nadzieję na pracę w programie aż do emerytury. Teraz niestety musi się obejść smakiem...
Przykre wieści dla fanów programu "Miasto kobiet", który dostarczył nam w zeszłym roku jednego z najbardziej emocjonujących odcinków w polskim show-biznesie od lat. To właśnie Aleksandra Kwaśniewska rozmawiała z rozżalonym Marcinem Hakielem po rozstaniu z Katarzyną Cichopek. Cała Polska wówczas dowiedziała się, że "Pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię", a tym imieniem był Maciej Kurzajewski.
Niestety, program nie pojawi się we wiosennej ramówce TVN, zatem Marzena Rogalska i Aleksandra Kwaśniewska muszą obejść się smakiem bezpiecznej posadki w "Mieście kobiet". Marzena miała nadzieję, że dociągnie tam aż do emerytury.
Pompatycznie rozpoczęła swój wpis doświadczona dziennikarka Marzena Rogalska, która pracowała w prawie każdej możliwej stacji telewizyjnej lub radiu: TVP, TVN, Radiu Złote Przeboje, TV Puls, TVP2, Antyradiu i RMF FM.
"Zacznę od tego, że chciałam się zestarzeć w "Mieście Kobiet". Z całą pewnością to jeden z najważniejszych dla mnie programów, który dawał mi ogromne poczucie sensu. Wielokrotnie wspominałam też, że gdyby nie "Miasto Kobiet" nie zaczęłabym pisać książek" - wyznała szczerze Marzena Rogalska.
Choć jak sama przyznaje, życie powinno nauczyć ją, że nie można się przyzwyczajać, to jest jej po prostu smutno.
"Życie i praca w tym zawodzie nauczyły mnie, że nie można się do niczego przywiązywać... Czwartego sezonu MK nie będzie. Tak się składa, że ja ten program żegnam po raz drugi. Trudne to i niepozbawione smutku, chociaż wiem, że będą nowe telewizyjne projekty" - pisała Rogalska.
Mniej dramatycznie skomentowała to Aleksandra Kwaśniewska, która zapewniła, że być może jeszcze widzowie zobaczą ją w telewizji. A jeśli nie, to sobie sama doskonale poradzi.
"Plotki o mojej śmierci są grubo przesadzone. Prawdą jest, że "Miasto Kobiet" znika z anteny (...) O tym, że nie będzie kolejnego sezonu poinformował mnie [nowy dyrektor -przyp. red.] osobiście jeszcze w styczniu, równocześnie zapewniając, że chce ze mną dalej współpracować i aktualnie rozmawiamy na temat potencjalnych formatów jesiennych. Co z tego wyjdzie, zobaczymy..." - napisała Ola na Instagramie.
Zobacz też:
Czarne chmury nad Aleksandrą Kwaśniewską. Straciła pracę w TVN-ie!
Marzena Rogalska mieszka w pastelowych wnętrzach. Jej łazienka wygląda jak SPA
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach mają piękny dom. SPA i salon gier to dopiero początek