Marzena Rogalska już nie wróci do TVP!?

Dziennikarka była związana z telewizją publiczną od ponad czterech lat.

Początkowo radziła sobie całkiem nieźle. Prowadziła program śniadaniowy w TVP2, a do tego zgarniała niezłą kasę za prowadzenie show "Kocham Cię Polsko".

Niestety, w ostatniej edycji zamiast Marzeny pojawiła się nowa ulubienica na Woronicza, czyli Joasia Koroniewska.

Rogalskiej na osłodę pozostała śniadaniówka, ale tam na kokosy liczyć już nie mogła.

Nic więc dziwnego, że gdy jeden z dyskontów spożywczych złożył jej propozycję reklamy, przyjęła ją bez mrugnięcia okiem.

Włodarze stacji zawiesili ją w obowiązkach prowadzącej "Pytanie na śniadanie". Oficjalnie na czas trwania kampanii w mediach.

Czas jej zawieszenia właśnie mija, a ona wciąż nie ma wyznaczonych w miesięcznym grafiku dyżurów na grudzień!

"Marzena już powinna do nas powoli wracać, a tymczasem zastępują ją inne pary prowadzących" - zdradza "Super Expressowi" osoba z redakcji śniadaniówki.

Najgorsze, że cierpi na tym jej kolega z duetu, czyli Łukasz Nowicki, który też siłą rzeczy został odsunięty od prowadzenia programu.

Marzena przynajmniej ma odłożoną kasę z reklamy. Gorzej z byłym Mlynkovej.

Czy szefowie zlitują się nad Łukaszem i znajdzie się dla niego miejsce w TVP?

Szansę już miał, gdy odchodził Zbyszek Zamachowski. Niestety, Monika Richardson już ma nowego partnera, który powoli staje się ulubieńcem widzów i wyrasta na gwiazdę śniadaniówki.

Z takim konkurentem Łukaszowi trudno będzie wygrać!