Maserak miał już tego dość. Wprost skomentował zarzuty w jego stronę
Rafał Maserak w zakończonej właśnie 14. edycji „Tańca z gwiazdami” zadebiutował jako juror. Wprawdzie zebrał wiele pochlebnych opinii, jednak zdarzały się także zarzuty w jego stronę jakoby faworyzował niektóre uczestniczki. W końcu postanowił się do tego odnieść.
Program "Taniec z gwiazdami" wrócił wiosną tego roku w odświeżonej formule. Producenci zmienili dzień emisji z poniedziałku na niedzielę, a także mocno odświeżyli skład jury. Oprócz Iwony Pavlović za stołem jurorskim zobaczyliśmy zupełnie nową twarz - Tomasza Jana Wygodę, Ewę Kasprzyk, a także Rafała Maseraka, którego fani programu doskonale kojarzą z parkietu.
Tancerz wziął udział w niemal wszystkich edycjach i zdobył dwie Kryształowe Kule. Zna więc program od podszewki, ale dopiero teraz poznał go od strony jurorskiej.
Maserak świetnie sprawdził się w swojej roli, co często podkreślali widzowie w komentarzach na Instagramie. Znalazło się jednak kilka osób, które miały wątpliwości co do jego obiektywizmu. Nie mógł się więc do tego nie odnieść.
W rozmowie z Plotkiem Rafał Maserak skomentował zarzuty jakoby miał faworyzować Anitę Sokołowską. Jak podkreślił, wcześniej zarzucano mu, że faworyzuje inne gwiazdy, więc co człowiek to opinia. On sam, jak przyznał, w każdej ocenie kierował się własnymi odczuciami i przyznawał noty zgodnie z własnym sumieniem.
"Ja słyszałem za każdym razem, po każdym odcinku było, że albo faworyzuję Maffashion, albo faworyzuję Roxie, za każdym razem kogoś innego. (...) Nikogo nie faworyzowałem. Patrzyłem na to, co się dzieje danego dnia na parkiecie i patrzyłem na to, co pary reprezentują w odcinku i tyle. W jednym odcinku podobała mi się Maffashion, w drugim mi się podobała Roxie, w trzecim Anita" - wyznał.
Maserak dodał również, że wprawdzie stres towarzyszył mu przy każdym odcinku, gdyż była to dla niego sytuacja zupełnie nowa, jednak starał się radzić sobie z emocjami, choć nie zawsze było to łatwe.
"Najtrudniejsze dla mnie było to, żeby w jakiś sposób opanować te emocje, które gdzieś towarzyszyły mi, bo wiem, jakie emocje towarzyszą tym parom na parkiecie. A za stołem nie mogę tych emocji tak pokazywać" - podkreślił.
Zobacz też:
Wieści nadeszły nad ranem. Dagmara Kaźmierska wyjawiła prawdę ws. Kevina i Roxie
Roxie Węgiel oficjalnie ogłosiła. Najpierw "sekretny ślub", a teraz taka nowina
Roxie Węgiel i Kevin Mglej są już małżeństwem? Ojciec piosenkarki zabrał głos w sprawie ślubu