Maserak wyznał, komu "Taniec z gwiazdami" zmienił życie na lepsze
Jan Kliment (50 l.) i Rafał Maserak (40 l.) opowiedzieli w podcaście Radosława Majdana (52 l.), jak treningi taneczne mogą odmienić życie uczestników "Tańca z gwiazdami". Na potwierdzenie tej opinii przywołali przykłady Beaty Tadli i Katarzyny Grocholi, jednak fani tanecznego show z pewnością mogą ich wymienić znacznie więcej.
Najnowszy odcinek podcastu "Cały ten Majdan" kręcił się wokół "Tańca z gwiazdami". Warto przypomnieć, że prowadzący miał okazję poznać taneczny program, może nie aż tak dobrze jak jego goście: Rafał Maserak i Jan Kliment, związani w tanecznym show od lat, ale też od podszewki.
Radosław Majdan w 10. edycji "Tańca z gwiazdami" zaprezentował naturalny talent taneczny. Oszlifowania tego diamentu podjęła się Izabela Janachowska, która po latach w "Vivie" dała do zrozumienia, że gdyby nie fakt, że Majdan był jeszcze wtedy czynnym piłkarzem i musiał jakoś godzić treningi taneczne i piłkarskie, mogliby zajść znacznie wyżej. Ostatecznie zakończyli rywalizację na dobrym 4. miejscu.
Jan Kliment w podcaście Majdana wspominał edycję, w której partnerował Beacie Tadli, będącej wtedy świeżo po rozstaniu z Jarosławem Kretem. Zaledwie 2 tygodnie wcześniej w "Vivie" ukazał się ich wspólny wywiad, w którym Kret wyjaśnił Tadli, że wprawdzie obiecywał jej ślub, ale po namyśle uznał, że zbyt ją szanuje, by się z nią żenić.
Tadli ta argumentacja nie trafiła do przekonania. Jak wspominał Kliment:
"Przeżywała koszmar w "Tańcu z gwiazdami". Myślę, że to był pomost między jej nowym życiem i tak się właśnie stało. I jeszcze z nią wygrałem. Byłem z niej dumny. Spotkaliśmy się tydzień temu, wspominaliśmy i ona mówi: Janek, wszystko poszło lepiej po "Tańcu". Ona po prostu ozdrowiała, wszystko wystukała, co było złe, wystukała i poszło na dobre".
Najwytrwalsi fani programu z pewnością pamiętają uczestniczki, które na parkiecie odzyskiwały kobiecość, jak Kinga Rusin czy Anna Nowak-Ibisz. Jak wspominał Rafał Maserak, ta kwestia często przewijała się w jego rozmowach z tanecznymi partnerkami:
"Po "Tańcu z gwiazdami" mówiły: "Rafał, dziękuję tobie serdecznie za to, że po prostu na nowo mogłam spojrzeć na siebie, że poczułam, że jestem kobietą, że znowu mogę po prostu być sobą". Dla kobiet, które przychodzą do tego programu, to jest naprawdę (...) pokazanie się z innej strony, wyjście z tej strefy komfortu. W tym programie my, jako tancerze nie tylko jesteśmy nauczycielami tańca, ale też i psychologami, więc pracujemy z nimi właśnie przede wszystkim na początku. Dopiero wtedy możemy uczyć kroków”.
Zwolenniczką opinii o dobroczynnym wpływie tańca na emocje i samoocenę jest także Katarzyna Grochola. Majdan przypomniał, jak w jednym w wywiadów stwierdziła, że 3 miesiące treningów lepiej jej zrobiły niż 20 lat terapii. W 11. edycji partnerował jej Jan Kliment, Jak wspominał w podcaście Majdana:
"Akurat Grochola to był dokładnie przykład tego, że wszyscy mogą się nauczyć tańczyć i nie muszą się krępować, a ona się bardzo krępowała i miała problem z tym (...)a potem skończyła na trzecim miejscu".
Zobacz też:
Od miesięcy krążą plotki o romansie Maffashion i Danilczuka. Nagle tancerz przerwał milczenie
Magda Narożna poważnie się na to szykuje. "Jak nie ta edycja to kolejna" [POMPONIK EXCLUSIVE]