Mateusz Matyszkowicz. Hipster i filozof w jednym zastąpi Kurskiego w TVP
Jacek Kurski (56 l.) przestał być prezesem TVP - te informacje zelektryzowały wszystkie polskie media. 5 września Rada Mediów Narodowych odwołała dotychczasowego prezesa i zastąpiła go człowiekiem od dawna powiązanym z TVP. Kim jest Mateusz Matyszkowicz (41 l.)? Od teraz on będzie zasiadał na fotelu wysiedzianym przez Kurskiego.
Nieoczekiwana decyzja Rady Mediów Narodowych o zwolnieniu Jacka Kurskiego z roli prezesa TVP była szokiem dla wszystkich. Wybrano jednak nowego Prezesa TVP. Kim jest Mateusz Matyszkowicz? Introwertyk, fan Wergiliusza, epoki średniowiecza i Jana II Sobieskiego. Prywatnie hodowca ziół i pomidorów, a także ojciec czwórki dzieci. Czy wybór Mateusza Matyszkowicza był trafiony? Plusem na pewno będzie to, że żona Jacka Kurskiego, Joanna Kurska będzie mogła wrócić do pracy, o czym marzyła od dawna.
Mateusz Matyszkowicz urodził się w 1981 roku w Żywcu. Jest absolwentem filozofii na Uniwersytecie Jagiellońskim, studiował też teologię. W latach 2016-2017 związany był z kanałem TVP Kultura, gdzie został dyrektorem.
"Na antenie TVP Kultura powinno nastąpić coś w rodzaju zawieszenia broni. Zostawmy na boku porównywanie do moczarowców i Gomułki, zawieśmy rzucanie obelg w "moherów", "resortowych" i "pisiorów". Kultura polska jest ważniejsza" - mówił Mateusz Matyszkowicz w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", kiedy obejmował posadę prezesa w TVP Kultura.
Okazuje się, że nowy prezes TVP jest introwertycznym miłośnikiem kultury (zwłaszcza literatury), ze specyficznym poczuciem humoru. Według kolegi ze studiów na UJ: "Jasno określał się jako wierzący katolik, ale dobrze się z nim dogadywałem, choć dość ostentacyjnie wyrażałem wówczas ateizm. Już wtedy Mateusz był konserwatystą nieco ekstrawaganckim".
Czyżby nowy prezes TVP okazał się buntownikiem?
W latach 2005-2007 Mateusz Matyszkowicz był współpracownikiem swojego wykładowcy filozofii, profesora Ryszarda Legutki (z partii PiS). Po studiach zajął się marketingiem i dziennikarstwem.
Tak trafił na posadę redaktora "Teologii Politycznej". Został również redaktorem naczelnym "Fronda Lux" w 2013 roku, jednak kwartalnik zamiast polityką, zajmował się kulturą. Co więcej, w latach 2013-2016 obecny prezes TVP prowadził magazyn literacki "Literatura na trzeźwo", a także miał własną audycję w Trójce (Programie III Polskiego Radia).
Pisał treści do "Rzeczypospolitej" i "Pressji", był redaktorem naczelnym Frondy. Z Dawidem Wildsteinem, Piotrem Pałką i Samuelem Pereirą należał do ruchu "Hipster Prawicy". Projekt miał na celu "ocieplić wizerunek" prawicowych środowisk. Mimo tego, sam Mateusz, nie był zbyt powszechnie lubiany wśród zagorzałych fanów prawicowej polityki i narodowców.
"...na imieniny konserwatywnej cioci przychodził czasem z "Gazetą Wyborczą" pod pachą, a równolegle, już bardziej szczerze, a mniej dla prowokacji, zaczytywał się pierwszymi numerami "Frondy", które zaczęły się ukazywać w 1994 r. i z których ze szczególnym sentymentem wspomina wywiad z nekrofilką. W wolnym czasie czytał też opracowania filozofii marksistowskiej, które dostał od pani psycholog z podstawówki, żeby już nie zadawał tylu pytań na przerwach" - tak został przedstawiony w "Polityce", gdy został szefem TVP Kultura.