Mateusz z "Żony dla Polaka" wybrał Nicolę i się zaczęło. Nie wytrzymała
"Żona dla Polaka" zmierza do finału. Bohaterowie zdążyli już wybrać swoje drugie połówki, jedynie Mariusz jest jeszcze niezdecydowany. Niestety nie wszystkim decyzje uczestników się spodobały. Wybrana przez Mateusza Nicola sporo się naczytała o sobie.
Już za tydzień finał "Żony dla Polaka". W randkowym show TVP prowadzonym przez Kacpra Kuszewskiego Mariusz nie może się zdecydować i nadal gości u siebie Joannę i Basię. Sebastian, Łukasz i Mateusz już wybrali. Chociaż w przypadku Łukasza trudno mówić o wyborze, skoro Iga, która była jego faworytką postanowiła pojechać do domu.
"Chcę wracać do domu. Muszę oczyścić głowę. Przemyśleć to wszystko" - mówiła Iga tuż po tym, kiedy Łukasz zwierzył się jej, że na randce z Patrycją myślał tylko o niej.
Z kolei Sebastian został z Andżeliką, choć trudno mówić, żeby między parą zaiskrzyło. Bardzo trudno ogląda się ich rozmowy i wspólne sceny, bo jest między nimi ogromny dystans.
Mateusz za to dokonał wyboru w iście amerykańskim stylu i z przepychem. Kiedy jego dom opuściła Ola, o serce strażaka rywalizowały już tylko Patrycja i Nicola. On sam nie był pewny, którą z nich wybrać, więc poprosił rodziców i siostrę o pomoc.
Ojciec Mateusza podobnie jak syn stwierdził, że każda z dziewczyn ma w sobie coś. Mama Mateusza uznała Nicolę za przesympatyczną dziewczynę, która mogłaby być jej córką, ale wybrałaby Patrycję, bo jest rozsądna i poważnie myśli o przyszłości. Siostra z kolei skłaniała się ku wyborowi Nicoli, bo miała z nią lepszy kontakt.
Przypomnijmy, że Mateusz na początku programu powiedział, że Nicola jest dla niego zbyt energiczna.
Mateusz zaprosił obie kandydatki na specjalne spotkanie. Wcześniej podarował im wieczorowe suknie w kolorach białym i czerwonym. Cała trójka limuzyną przybyła do bardzo efektownie urządzonej sali i tam bohater "Żony dla Polaka" ogłosił swoją decyzję. Do dalszego etapu show zaprosił Nicolę.
Po jego decyzji w necie wybuchła burza. Widzowie programu "Żona dla Polaka" byli podzieleni. Jedni uważali, że to dobry wybór, inni krytykowali zarówno Mateusza, jak i Nicolę.
"Na Nicolę stawiałam od samego początku, życzę im szczęścia i miłości";
"Kibicowałam im. Nikola jest świetną, otwartą dziewczyną pasującą do Ameryki";
"Masakra, nic z tego nie wyjdzie. Zachowuje się jak mała dziewczynka, która dostała zabawkę";
"No chłopie, twój wybór, ale wybrałeś małą dziewczynkę, która lubi tylko bawić; nic z tego nie będzie" - pisali w mediach społecznościowych.
Sama Nicola postanowiła zabrać głos:
"DZIĘKUJĘ wszystkim za miłe komentarze na mój temat! Od początku byłam sobą i prostu to się obroniło. Wiadomo, nie każdy mnie lubi - to jest totalnie normalne i rozumiem. Tak czy inaczej, WSZYSTKIM! Bez względu na to, czy mnie lubią, czy też nie - życzę dużo uśmiechu na twarzy i dystansu do siebie i świata. I więcej życzliwości. I cieszenia się z małych rzeczy - tak jak ja" - napisała wybranka Mateusza.
W kolejnym odcinku Mateusz odwiedzi Nicolę w jej rodzinnej Częstochowie. Podobnie zresztą pozostali Kandydaci, będą mieli okazję przyjechać do Polski. Jesteście ciekawi, co się wydarzy jeszcze w randkowym show?
Zobacz też:
Do "Żony dla Polaka" poszła z nudów. Efekt zaskakuje
Dostało się Mariuszowi z "Żony dla Polaka". Internet jednogłośnie go ocenił
Łukasz z "Żony dla Polaka" ma prosty plan. Właśnie go wyjawił
Sebastian z "Żona dla Polaka" podjął decyzję. Zrobiło się nerwowo