Matka Edyty Górniak jest chora
Piosenkarka przebacza jej w obliczu choroby...
Edyta Górniak (36 l.) nie potrafiła wybaczyć swojej matce, że nie stanęła po jej stronie, kiedy molestował ją znajomy ojczyma. Długie lata obie panie żyły w gniewie...
Pretekstem do zakopania toporu wojennego miał być odcinek "Jak ONI śpiewają" poświęcony Dniu Matki. Producenci próbowali ściągnąć do studia matkę Edyty, jednak bezskutecznie: "Robiliśmy wszystko, by ściągnąć mamę Edyty. Niestety nie udało się" - mówi Na żywo Agnieszka Sztraus, producentka programu.
Zapytana o to matka gwiazdy odpowiada: "Do programu nie dojechałam, bo jestem po ciężkiej operacji. Nadal przebywał w szpitalu, gdyż czeka mnie szereg badań i zabiegów".
Przy chorej niestety zabrakło Edyty, gdyż w tym czasie była bardzo zajęta. W szpitalu odwiedziła matkę dopiero po operacji i jak donosi "Na żywo" wybaczyła jej.
"Jest wyjątkowo wrażliwa, więc wiem, że ciężko znosi jej chorobę" - mówi siostra Edyty w rozmowie z magazynem.
To ponoć powód częstego płaczu Edyty w programie "Jak ONI śpiewają".
Górniak zdeklarowała się również, że po operacji użyczy matce gościny w swoim domu w Milanówku...
