Matka Madzi tańczy na rurze!
Co słychać u Katarzyny W.? Okazuje się, że 22-latka zarabia, tańcząc na rurze w jednym z klubów.
Łobuzerski uśmiech, długie klipsy, modne cięcie, okulary lustrzanki - tak wygląda dzisiaj matka tragicznie zmarłej Madzi. Kobieta - jak ustalił "Fakt" - pracuje w nocnym klubie mieszczącym się w centrum Krakowa.
Co tam robi? "Ubrana jedynie w stanik, czarne stringi i prześwitującą przepaskę, bezwstydnie ociera się o rurę i wypina w kierunku obserwujących ją mężczyzn" - charakteryzuje stanowisko pracy tabloid.
Dla klientów płacących ekstra W. rozbiera się na osobności, "jak zawodowa striptizerka". Klub, w którym jest zatrudniona, nie należy do tanich. Sam wstęp kosztuje 40 zł, drink - od 100 zł, piwo - 20 zł. Wcześniej kobieta próbowała być barmanką. Niestety, klienci zagadywali ją, robili sobie z nią zdjęcia. Właściciel miał dość.
Śledztwo w sprawie śmierci Magdy zakończone zostanie pod koniec lipca.