Matka Paskudzkiej bała się Rubika
Na szczęście anielska muzyka kompozytora przekonała troskliwą mamę, że 40-letni chłopak jej 22-letniej córki nie ma złych zamiarów.
Paskudzka i Rubik poznali się podczas finałów Miss Polonia 2005. Jak pisze "Party", spostrzegawczy Piotr już od dawna miał oko na młodziutką, wówczas 19-letnią Agatę. Dziewczyna bardzo denerwowała się przed ogłoszeniem werdyktu, a kompozytor, wykorzystując sytuację, wspierał ją mówiąc, iż "dla niego jest i tak najpiękniejsza".
Po konkursie (Agata została II wicemiss) Rubik otrzymał od modelki maila z podziękowaniami. I o to chodziło. Parą zostali niemal od razu, oboje przyznają, że od początku wiedzieli, że "to jest to".
Rodzice Agaty byli bardziej powściągliwi w uczuciach. "Party" przytacza fragment wywiadu z Paskudzką z magazynu "VIVA!", w którym Paskudzka opowiada o obawach jej matki:
"Moja mama okropnie denerwowała się tą znajomością. Bała się, że będę chciała spotykać się z Piotrem. Stereotypowo myślała, że wiadomo, czego na konkursach miss szuka facet dobiegający czterdziestki. Że wykorzysta mnie i zostawi. Rozmawiała ze mną, że nie powinnam wchodzić w ten związek. Ale gdy Piotr zaprosił moich rodziców na koncert, powiedziała, że człowiek, który stworzył tak piękną muzykę, nie może być zły".
Jak widać, gust muzyczny się dziedziczy. Nie chcemy wiedzieć, jaką muzykę będzie lubiło dziecko Rubika i Paskudzkiej.
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!
