Matylda Damięcka znowu wkłada kij w mrowisko. Podsumowała święta Polaków
Matylda Damięcka stała się ponownie popularna za sprawą grafik, którymi dzieli się w sieci. Jej prace idealnie podsumowują sytuację społeczno-polityczną. Artystka najnowszym obrazkiem trafia w sedno sprawy. Tym razem postanowiła odnieść się do tego, jak Polacy spędzają święta.
Matylda Damięcka opublikowała na swoim Instagramie dwie grafiki. Pierwsza przedstawia leżącą postać z wyraźnie dużym brzuchem. Ma się to odnosić do przejedzenia świątecznego. Druga grafika z kolei komentuje celnie narzekanie i lenistwo, a jest to napis: "Oeuzu, muszę dzisiaj tyle jeszcze 'nicnierobić'".
Grafiki spodobały się obserwatorom artystki. Komentowali, że ich święta wyglądają podobnie.
"Niestety, dokładnie tak się czuję i wyglądam, jak postać z tej grafiki. Aż mi wstyd za siebie", "Mam tak samo" - to tylko niektóre z komentarzy.
Znaleźli się jednak oburzeni internauci, którym takie podsumowanie Matyldy Damięckiej było nie w smak.
A co wy sądzicie o takim podsumowaniu świąt?
Matylda Damięcka pochodzi ze znanej aktorskiej rodziny. Ze sceną związani byli już jej dziadkowie. Jej ojcem jest Maciej Damięcki, bratem zaś - Mateusz. Również ona zaczynała karierę w filmie. Woli jednak teatr. Okazuje się, że artystka świetnie radzi sobie jako graficzka. Jakiś czas temu zaczęła swoje prace pokazywać w mediach społecznościowych. Jej talent do trafnego podsumowywania rzeczywistości za pomocą prostej grafiki został szybko doceniony przez internautów.
Zobacz też:
Były mąż Rodowicz przerywa milczenie po publikacji filmu o niej
Lichtmann jest wyznania mojżeszowego. Tak spędził święta