Mąż Iwony Pavlović staje w jej obronie. Ma dobrą radę dla Rutkowskiego: "Do pracy, panie Krzysztofie, a będą efekty"
Wojciech Oświęcimski mąż Iwony Pavlović jest oburzony insynuacjami Krzysztofa Rutkowskiego. Uważa, że były detektyw nie powinien publicznie wysuwać oskarżeń wobec jego żony" "Jak pan Rutkowski ma coś do Iwonki, niech przyjdzie po programie i porozmawia".
Za nami dopiero pierwszy odcinek 13. edycji "Tańca z gwiazdami" a już zrodził się poważny konflikt między jurorką a jednym z uczestników. Iwona Pavlivić pierwszy raz w historii programu oceniła taniec, przyznając jedynkę. Jej zdaniem były detektyw Krzysztof Rutkowski zatańczył najgorzej ze wszystkich tancerzy, jakich oglądała.
Krzysztof Rutkowski poczuł się urażony. Twierdzi, że jurorka nie była obiektywna. Jego zdaniem otrzymał najniższą notę, gdyż od pewnego czasu bada sprawę Wojtka z Zanzibaru, a przecież Pavlivić współpracowała z ośrodkiem wypoczynkowym na Zanzibarze. Były detektyw groził też jurorce "tanzańskim Interpolem".
W obronie Iwony Pavlović stanął jej mąż Wojciech Oświęcimski. Ukochany jurorki "Tańca z gwiazdami" w rozmowie z "Faktem" stwierdził, że kompletnie nie rozumie pretensji Rutkowskiego co do oceny Pavlović.
"Jak pan Rutkowski ma coś do Iwonki, niech przyjdzie po programie i porozmawia, a nie robi tego za pośrednictwem mediów. Iwonka zajmuje się tańcem, a nie pierdołami, a on lubi chyba szum wokół siebie zrobić" - posumował Oświęcimski.
Wojciech Oświęcimski, mąż Pavoivić, zakpił również z zapowiadanej przez Rutkowskiego wizyty na Zanzibarze. Były detektyw planuje zadać oskarżanemu o oszustwa Wojtkowi z Zanzibaru kilka pytań. Jego zdaniem przeprowadzone przez niego śledztwo może pogrążyć wielu celebrytów.
"O jego wyjeździe na Zanzibar słyszymy od lipca (...). Jadą i nie mogą się wybrać, chyba na bilety nie mają, skoro nie mogą tam dojechać" - kpił w rozmowie z Faktem Oświęcimski.
Mężczyzna dał też dobrą radę byłemu detektywowi. Jego zdaniem powinien przyłożyć się do treningów z Sylwią Madeńską, z którą występuje w "Tańcu z gwiazdami".
"Jak nie będzie ćwiczył, tylko opowiadał bzdury, to dostanie kolejną jedynkę, a ma bardzo dobrą partnerkę do tańca (...). To smutne, bo to dorosły człowiek, mężczyzna i profesjonalista w swojej branży i tak się zachowuje. Niech pan Rutkowski zajmie się swoimi sprawami i zdobywa świat swoimi zleceniami, tego mu życzymy. Do pracy, panie Krzysztofie, a będą efekty (...) - dodał w rozpowie z "Faktem".
Myślicie, że Rutkowski w kolejnym odcinku może liczyć na wyższą notę od Iwony Pavlivić?
Zarówno nowe, jak i archiwalne odcinki "Tańca z gwiazdami" możecie oglądać na Polsat Box Go pod tym linkiem.
Zobacz też:
Krzysztof Rutkowski o pierwszym występie. Kto będzie go wspierał na publiczności?
Iwona Pavlović tłumaczy, za co przyznała Rutkowskiemu jedynkę w Tańcu z Gwiazdami"
Maja Rutkowski zdradza wstydliwe sekrety męża. Postawiła mu ultimatum po zdradzie