Kaczorowska zataiła przed mężem jeszcze to. Pela właśnie się dowiedział, a tu taka heca
Agnieszka Kaczorowska od pewnego czasu jest nową "królową" prasy bulwarowej. Wszystko z powodu nagłego rozstania z mężem i plotek o jej nowej znajomości z pewnym pracownikiem TVN. W tej stacji zresztą małżonkowie postanowili też prać rodzinne brudy, co tylko przyczyniło się do wzrostu zainteresowania mediów plotkarskich tych tematem. Teraz mąż Bożenki z "Klanu" dolał oliwy do ognia. O tym też dowiedział się z gazet.
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela byli parą jak z obrazka. Celebrytka latami kreowała w social mediach idealny wizerunek swojego małżeństwa. Aż tu nagle okazało się, że ich życie dawno przestało przypominać bajkę.
Do prasy trafiła wiadomość, że para już się rozstała. Co było powodem? Sami zainteresowani nie zdradzili tego wprost. Zdjęcia, na których Bożenka z "Klanu" wchodzi do hotelu z tajemniczym mężczyzną, zaczęły jednak podsycać plotki.
ShowNews donosił, że Agnieszka romansuje z pracownikiem TVN, którego poznała na planie "Królowej przetrwania". Mąż Agi w "Dzień Dobry TVN" opowiadała, że dzwoniła z planu programu, który kręcono w Tajlandii i cały czas zapewniła, że tęskni i go kocha.
Po powrocie do kraju wszystko się jednak zmieniło.
"Nie byłem przygotowany na to rozstanie w żaden sposób (...). Czuje się, że ta odpowiedzialność nie jest wzięta na barki. Chciałbym być uszanowany i usłyszeć prosto w twarz prawdziwy powód (...). Chciałbym usłyszeć 'zrobiłam to i to - przepraszam'. Cokolwiek" - mówił Pela w TVN-ie.
Temat tajemniczego mężczyzny, podjęli też w swoim podcaście "Bulwar podlaski" panowie znani z "Gogglebox".
"Ostatnio opowiadaliśmy wam o rozstaniu Kaczorowskiej. Słuchajcie, z Marianem mieliśmy okazję popracować przy okazji takiego projektu, do którego potrzebny był dźwiękowiec. W pewnym momencie, zupełnie prywatnie, opowiedzieliśmy mu historię o Bożence z "Klanu" i jej skoku w bok. (...) Dzień zdjęciowy się skończył, minęło parę dni, po czym okazało się, że ten chłop to był ten dźwiękowiec..." - wyznali w podkaście.
Pod nagraniem udzielił się także sam Pela, który przyznał, że temat dźwiękowca z TVN i jego znajomości z żoną nie jest dla niego nowością.
Na razie para nie ma rozwodu, a nawet pojawiają się informacje, że wciąż mieszkają w jednym domu. Wszystko z powodu opieki nad córkami.
Niebawem jednak Agnieszka zamierza znów wyjechać z kraju. Jak się okazało, dostała fuchę związaną z wyjazdem na Bali!
"Nigdy nie byłam na Bali, więc z wielką radością zgodziłam się (...) Zapraszamy Was na kobiecy wyjazd w maju, do miejsca, gdzie czas się zatrzymuje. Taki czas jest bardzo potrzebny, aby spotkać się ZE SOBĄ… z dala od zagłuszaczy dnia codziennego. Odpoczniemy, potańczymy, będziemy się bawić najwspanialej" - ogłosiła na Instagramie Kaczorowska.
Show News postanowił dowiedzieć się, co o wyjeździe matki jego pociech sądzi Pela. Ten o wszystkim dowiedział się dopiero od nich, nie krył przy tym zdziwienia. Potwierdził za Kaczorowską, że ta o niczym aktualnie go nie informuje.
"O wyjeździe Agnieszki na Bali dowiaduję się od Was. Nie było ze mną jeszcze nic uzgadniane i dlatego nie wiem, kiedy ona jedzie, dlaczego jedzie i z kim" - stwierdził mąż celebrytki, ucinając szybko temat.
Zobacz także:
Znów głośno o Agnieszce Kaczorowskiej. Nie do wiary, co zrobiła tym razem
Maciej Pela rozpoczyna nowy etap w życiu. Mówi o "ogromnej odpowiedzialności"