Mąż Kozidrak jest tyranem?
Są jednym z najtrwalszych małżeństw w show-biznesie. Beata Kozidrak i Andrzej Pietras wydają się tworzyć parę idealną. Jednak rzeczywistość, jak to zwykle bywa, nie jest ponoć tak różowa.
Beata Kozidrak (49 l.) i Andrzej Pietras są małżeństwem od 30 lat. Mają dwie córki: 16-letnią Agatę i 28-letnią Kasię, oraz tzw. imperium Kozidraków. Dzięki zespołowi Bajm, którego Beata jest liderką, a Andrzej menadżerem, dorobili się sporego majątku. Wydaje się, że ich życie to sielanka.
Magazyn "Rewia" odkrył jednak pewne rysy na tym z pozoru idealnym portrecie rodzinnym. Znajomi Kozidrak zdradzają, że Andrzej Pietras jest człowiekiem bardzo trudnym we współżyciu.
"Pomijając już fakt, że jest chorobliwie zazdrosny o żonę, to jeszcze potwornie zachłanny na pieniądze. Nie jest lubiany w środowisku. (...) Nie bywają w restauracjach. Beatę łatwiej spotkać w supermarkecie niż na bankiecie" - zdradza przyjaciel artystki w rozmowie z tygodnikiem.
Znajomego zastanawia także fakt, że Kozidrak w żadnym z wywiadów nie wspomina o kłopotach małżeńskich, a swojego męża kreuje na chodzący ideał, którym nie jest.
Mówi się, że to Pietras doprowadził do odejścia z Bajmu brata Beaty, Jarosława. Porzucił on zespół po kilku latach. Chodziły plotki, że właśnie z powodu konfliktu ze szwagrem.
Niedawno donosiliśmy, że pan Andrzej nie zgadza się na ślub córki Katarzyny z jej wybrankiem Kamilem Wyzińskim. Wygląda na to, że rzeczywiście rządzi w domu żelazną ręką...