Megan Fox wie, że jest kiepską aktorką
Gwiazda nowego filmu "Jonah Hex", Megan Fox, nie narzeka na to, że częściej słyszy pochwały za swój wygląd niż za role, w których występuje, ponieważ - jak wyjaśnia - nie dała jeszcze nikomu powodu do tego, aby doceniono ją jako aktorkę.
"Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nigdy nie dałam nikomu powodu, aby chwalono mój talent aktorski. Dlatego narzekanie w rodzaju: 'Dlaczego ludzie nie widzą we mnie aktorki?' byłyby niedorzeczne. Teraz spoczywa na mnie odpowiedzialność za to, aby to udowodnić" - powiedziała 24-letnia Fox w wywiadzie dla magazynu "Sky Movies".
Brunetka znana również z filmu "Transformers" przyznała także, iż rzadko czyta artykuły na swój temat w mediach.
"Nie mogłabym być jedną z tych aktorek, które czytają wszystko, co o nich piszą. To nie zgadzałoby się z moją osobowością. Stałabym się wtedy kompletną wariatką zniszczoną narkotykami i niespełna rozumu. Zamiast tego wolę to ignorować" - wyjaśniła gwiazda.