Meghan i Harry mają dość upokorzeń? Rodzina wykluczyła ich z "kolacji stulecia"

Śmierć Królowej Elżbiety II wstrząsnęła nie tylko rodziną królewską, ale i całym światem. Poza wielkim smutkiem, który ogarnął wszystkich wielbicieli monarchii, odejście nestorki rodu Windsorów rozpoczęła lawinę uroczystości wynikających z królewskiej tradycji. Meghan Markle i książę Harry szczególnie odczuli bezwzględne zasady dworskiej etykiety.

Wnuczek zmarłej królowej Elżbiety II miał otrzymać specjalne zaproszenie na "kolację stulecia" organizowaną na cześć babci Harry'ego. Małżonkowie zostali chwilę później poproszeni o zrezygnowanie z uczestnictwa w spotkaniu, z uwagi na kontrowersje, z jakimi wiąże się ich wyprowadzka do Stanów Zjednoczonych. Przypomnijmy, że książę Harry i Meghan Markle nie są już "pracującymi" członkami rodziny Windsorów i w 2020 roku podjęli decyzję o znacznym odcięciu się od obowiązków monarchii, osiedlając się w Kalifornii.

To nie koniec upokorzeń, które spotkały księcia! Harry musiał również wypiąć inicjały Elżbiety II ze swojego wojskowego munduru, jednak księcia Andrzeja już o to nie poproszono.

Na uroczystości pogrzebowe zostali zaproszeni przywódcy krajów z całego świata. By pożegnać królową Elżbietę II, do Wielkiej Brytanii przybył m.in. premier Kanady Justin Trudeau,  prezydent Francji Emmanuel Macron, Joe Biden ze Stanów Zjednoczonych, czy japoński cesarz Naruhito. Podobna uroczystość, która zgromadziła głowy państw z całego globu, ostatnio miała miejsce po śmierci króla Jerzego VI, ojca Elżbiety, ponad 70 lat temu. Nic więc dziwnego, że zarówno Harry'emu, jak i Meghan, zależało na aktywnym uczestnictwie w 'kolacji stulecia".

Zobacz też:

Król Karol III jest milionerem. Ze spadkiem po matce jego fortuna jeszcze bardziej urosła

Koszt pogrzebu królowej Elżbiety II wydrenuje budżet Wielkiej Brytanii. Rekordowe kwoty

Co zawiera "tajny list" królowej Elżbiety II? Napisała go kilkadziesiąt lat temu