Reklama
Reklama

Meghan Markle i książę Harry są wściekli! Hollywoodzkie elity się na nich wypięły

Meghan Markle i książę Harry podjęli w 2020 roku decyzję o rezygnacji z obowiązków przynależnych rodzinie królewskiej i przeprowadzili się z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych. Pobyt w USA okazał się jednak daleki od ideału. Na obecność pary narzekali sąsiedzi, a amerykańskie elity nie przywitały ich z otwartymi ramionami. Zdesperowana Markle chwyta się więc byle kogo.

Książę Harry i Meghan Markle przeżywają ostatnio prawdziwą sinusoidę nastrojów. Choć opuścili brytyjską rodzinę królewską już ponad dwa lata temu, to nadal cieszą się większym zainteresowaniem internautów niż obecny król czy jego następca, książę William. Nie do końca przekłada się to jednak na faktyczne wpływy w USA i możliwość ciągłego obracania się w towarzystwie "znanych i lubianych".

Reklama

Harry i Meghan w Wielkiej Brytanii mogli liczyć na ciągłe przyjęcia, zabawy i bankiety. Należeli do śmietanki towarzyskiej i akurat ten aspekt życia royalsów im ani trochę nie przeszkadzał. Po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych sytuacja wygląda jednak zgoła inaczej.

Meghan Markle i Harry nie są zadowoleni z ich przyjęcia w USA

Jak donosi portal The News International, pobyt Markle i jej męża w Kalifornii okazał się prawdziwym koszmarem. Książę Harry podobno z ekscytacją wyczekiwał przeprowadzki, bo wydawało mu się, że od tej pory będzie spędzać czas w towarzystwie hollywoodzkich gwiazd i amerykańskich wielkich graczy. Tymczasem zainteresowanie osobami Harry'ego i Meghan jest po tamtej stronie minimalne.

Meghan Markle czuje się podobno zdesperowana w walce o podniesienie statusu pary w oczach Amerykanów. Dlatego sprasza do swojego podcastu zatytułowanego "Archetypes" rozmaite gwiazdy. Coraz więcej osób zdaje się jednak dostrzegać, że Markle zaprasza koleżanki aktorki bardziej w ramach pretekstu, a najbardziej lubi w trakcie rozmów opowiadać o sobie.

W trakcie podcastu zdradziła choćby, jakie przezwisko otrzymała od rodziny królewskiej i czemu czuła, że było tak jakby nazywali ją "s*ką". Nie wiadomo więc, jak długo będą znajdować się kolejne osoby przyjmujące zaproszenie do "Archetypes". W ostatnim odcinku wystąpiła Paris Hilton, co było wręcz symbolicznym momentem. Trudno bowiem znaleźć bardziej spraną gwiazdkę.

Zobacz też:

Paris Hilton wykorzystywano seksualnie w szkole. Ujawniła prawdę.

Książe Filip zdradzał Elżbietę II? Poruszenie w Wielkiej Brytanii.

Ukochana miliardera zaszalała! Gdzie on wtedy był?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle | Książę Harry | Paris Hilton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy